Aktywne Wpisy
badreligion66 +368
Fennrir +169
Nie żebym był fanem Stanowskiego, ale w kwestii powalonej ilości reklam przed seansami ma stuprocentową rację, tymczasem lewoskrętne wykopki od dwóch dni bronią zachłannych korporacji tylko dlatego że "hurr durr stanoski pisowiec". Pewnie jak Stanowski skrytykuje że te same ciastka w Polsce mają mniejszą gramaturę niż w Niemczech albo elektronika jest droższa niż na zachodzie to wychodki też będą bronić tej patologii byleby mu dowalić xD
#stanowski #kanalzero #kino #bekazlewactwa #bekazpodludzi
#stanowski #kanalzero #kino #bekazlewactwa #bekazpodludzi
Koleś jeździł z ojcem na mecze, wakacje, do aquaparku ( mieszkamy koło Niemiec więc tam jeździł) co chwilę remont pokoju
Dodam że w szkole zawsze miał hajs żeby coś kupić na śniadanie a nie gówno kanapki
McDonald's czy firmowe napoje, serki Monte a nie #!$%@?
Matka kupowała czokoszoki i mówiła że to lepsze niż oryginal
Jak miała iść do sklepu po czipsy to mówiła że zapomniała kupić a do sklepu chodziła sama bo DZIECIAKI ZAWSZE COS CHCA
Konsole gry, pierwszy miał internet w klasie ten kolea ponadto miał nowy tel co roku. Dodam że nowe ubrania czy pierwszy płaski telewizor to on mial. Na święta klocki LEGO
Kiedyś byłem u niego na chacie to złapało mnie przygnębienie że on tak może żyć a dla mnie to 2h pogrania na konsoli u niego.
Jego ojciec zawsze miał pracę jeździł fajnym autem zabierał go wszędzie... Pokazywał mu kręgle bilard tenis itp
Jego matka fajna dupa zawsze jakieś imprezy solarium dbała o siebie
Podczas gdy ja miałem starego #!$%@?. Kiedyś wybili nam szyby bo ojciec bił kobietę z którą zdradzał matkę ale jak zobaczyli mnie w oknie to przestal i odjechali ( to podobno brat jej - też Pato)
Pamietam miesiąc (stary nie miał jak zwykle roboty bo on miał pracę 3 msc w roku) nie był co jeść.
Serio przez miesiąc nie było nic w domu do jedzenia.
Moja matka od całej rodziny (gdzie tam też bieda )pożyczyła ile mogła .
Długo chodziliśmy do dziadków na obiady ale ojciec pokłócony z dziadkiem mówił matce że on tam nie będzie chodził i że jak jego tam nie ma to ona też ma nie chodzić.
Nie było co jeść.
Wyobraźcie to sobie że macie 10 lat i dosłownie #!$%@? od tygodni tylko ziemniaka czy wodę z mlekiem. Serio miałem taki miesiąc że w domu nie było totalnie nic. Spanie cała rodzina w jednym pokoju bo każdy bloki kaloryfer a u nas nie było na opał.
Wieczne darcie #!$%@? bo mieliśmy gowno a jak chciałeś spróbować ROGALIKA CZIPIKAO to dostałeś zjebe
Kiedyś w sklepie biorę jakieś słodycze a matka mówiła MASZ W DOMU HEHE AH TE DZIECI a ja na to W DOMU NIC NIE MA.. dostałem zjebe w #!$%@? w domu że mi ciągle czegoś brakuje
Idź pan w #!$%@?
Sory musiałem sie wyżalić bo jestem dorosły a czasem wstaje rano i mam takie jazdy bo siedzi mi w głowie
#przegryw #zalesie #gownowpis
@miki4ever: Wcale tak nie pisze. Jak tak to odczytales to sam idz na terapie, bo nie rozumiesz co ludzie mówią.
życzę Ci wszystkiego dobrego gościu (づ•﹏•)づ
@LuigiVampa1: W najgorsym razie straci kilkadziesiat tysiecy za któe psycholog kupi sobie nową furę a on będzie w jeszcze większej dupie, bo mógł za to faktycznie sobie pomóc i np wyremontować małe mieszkanie czy zrobić operację plastyczną dzięki, której lepiej by wyglądał a więc ludzie by go lepiej traktowali.
Pytasz gdzie spotykam te matki. Odpowiadam: w statystykach oficjalnych rozwodów. A gdzie reszta żyjąca na kocią łapę?