Wpis z mikrobloga

W szkole miałem typa ktorego matka skończyła liceum z moją matką i miałem porównanie co do zycia

Koleś jeździł z ojcem na mecze, wakacje, do aquaparku ( mieszkamy koło Niemiec więc tam jeździł) co chwilę remont pokoju
Dodam że w szkole zawsze miał hajs żeby coś kupić na śniadanie a nie gówno kanapki

McDonald's czy firmowe napoje, serki Monte a nie #!$%@?
Matka kupowała czokoszoki i mówiła że to lepsze niż oryginal
Jak miała iść do sklepu po czipsy to mówiła że zapomniała kupić a do sklepu chodziła sama bo DZIECIAKI ZAWSZE COS CHCA

Konsole gry, pierwszy miał internet w klasie ten kolea ponadto miał nowy tel co roku. Dodam że nowe ubrania czy pierwszy płaski telewizor to on mial. Na święta klocki LEGO

Kiedyś byłem u niego na chacie to złapało mnie przygnębienie że on tak może żyć a dla mnie to 2h pogrania na konsoli u niego.

Jego ojciec zawsze miał pracę jeździł fajnym autem zabierał go wszędzie... Pokazywał mu kręgle bilard tenis itp

Jego matka fajna dupa zawsze jakieś imprezy solarium dbała o siebie

Podczas gdy ja miałem starego #!$%@?. Kiedyś wybili nam szyby bo ojciec bił kobietę z którą zdradzał matkę ale jak zobaczyli mnie w oknie to przestal i odjechali ( to podobno brat jej - też Pato)

Pamietam miesiąc (stary nie miał jak zwykle roboty bo on miał pracę 3 msc w roku) nie był co jeść.
Serio przez miesiąc nie było nic w domu do jedzenia.
Moja matka od całej rodziny (gdzie tam też bieda )pożyczyła ile mogła .

Długo chodziliśmy do dziadków na obiady ale ojciec pokłócony z dziadkiem mówił matce że on tam nie będzie chodził i że jak jego tam nie ma to ona też ma nie chodzić.
Nie było co jeść.

Wyobraźcie to sobie że macie 10 lat i dosłownie #!$%@? od tygodni tylko ziemniaka czy wodę z mlekiem. Serio miałem taki miesiąc że w domu nie było totalnie nic. Spanie cała rodzina w jednym pokoju bo każdy bloki kaloryfer a u nas nie było na opał.

Wieczne darcie #!$%@? bo mieliśmy gowno a jak chciałeś spróbować ROGALIKA CZIPIKAO to dostałeś zjebe
Kiedyś w sklepie biorę jakieś słodycze a matka mówiła MASZ W DOMU HEHE AH TE DZIECI a ja na to W DOMU NIC NIE MA.. dostałem zjebe w #!$%@? w domu że mi ciągle czegoś brakuje

Idź pan w #!$%@?
Sory musiałem sie wyżalić bo jestem dorosły a czasem wstaje rano i mam takie jazdy bo siedzi mi w głowie

#przegryw #zalesie #gownowpis
elozapiekanka - W szkole miałem typa ktorego matka skończyła liceum z moją matką i mi...

źródło: china-poor-kids-rich-kids-comic-strip

Pobierz
  • 265
  • Odpowiedz
@elozapiekanka najgorsza jest patologia, u nas tez nie bylo kasy, ale rodzice ciezka pracą i samozaparciem czegos tam sie dorobili, wykształcili 2 je dzieci. Nie mialem nigdy lego, pegazusa mortal kombat uprosilem rodzicow, zabawki byly, ale nie jakies drogie. Teraz sobie to nadrabiam. Moj 5 latek ma wszystko co chce, razem skladamy lego, razem gramy w gry, bo jeszcze nie ogarnia do końca. Odbijam sobie to co mialem za dzieciaka:) mialem tez
  • Odpowiedz
@trawertyk: ponieważ to by ciagnęło się latami. Twoi rodzice zapewne zostali skrzywdzeni przez swoich rodziców. Tak to działa. Nie jesteś sam. Grzebanie w przeszłości nic nie da w tym przypadku.
  • Odpowiedz
no i jesteś gość


@Koobik: XDDD bo dał sie wydymać na hajs i robi dobrą minę do złej gry?

Powiem ci w tajemnicy, ale nikomu nie powtarzaj ok? Ludzie generalnie nie lubią przyznawać że zostali oszukani/wydymani na hajs bo wiedzą że to nie świadczy o nich najlepiej (przyznają się do tego najczęściej osoby o niskim ilorazie inteligencji) dlatego nawet jak ktoś im wciśnie gówno to sobie to racjonalizują że w sumie
  • Odpowiedz