Aktywne Wpisy
![Itslilianka](https://wykop.pl/cdn/c0834752/1060e06d466353d6cab4d161fa89b29edb0477489892df94112b0e2d757d071d,q60.jpg)
Itslilianka +115
Pamiętacie tą grę? Jezus ale to na tamte czasy było super! Fajne, kolorowe mapy, doskonała grywalność o tryb dla kilku graczy. Aż sobie kupię by złożyć hołd twórcom. Dodam że studio odpowiedzialne za produkcję jest dziś znane jako Epic Games #gry
![Itslilianka - Pamiętacie tą grę? Jezus ale to na tamte czasy było super! Fajne, kolor...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/2886e1a17299019b53c9d8914b0dbe418e18704e605879e8b33e709e64e05f46,w150.jpg)
źródło: JAZZ-JACKRABBIT-2-COLLECTION-PL-PC-GOG-KLUCZ-GRATIS
Pobierz![Chlor2115](https://wykop.pl/cdn/c0834752/c16a14a879667640d65c3e38b55e61f452f6d61a4aa9cf87a8facacea1983b6f,q60.jpg)
Chlor2115 +128
![Chlor2115 - #famemma
Trening NUK](https://wykop.pl/cdn/c3201142/108beab784b6b7662ae8828236eba6e86f08b5cca9b128ac92e729a59d37a96c,w150.jpg)
źródło: Zdjęcie z biblioteki
Pobierz
Ten post będzie wyznaniem o kompromitacji frajera (mnie), o tym jak wkręciłem się w krótką internetową znajomość bardziej niż powinienem i jak dałem się zwodzić. Liczę na typowo wykopowe komentarze żebym się ogarnął i szanował z nadzieją, że przemówi mi to do rozsądku.
Na początku marca poznałem na tinderze dziewczynę z dość daleka, ale nie przeszkadzało mi to i jej również, tak przynajmniej zapewniała. Bardzo dużo i intensywnie pisaliśmy a inicjatywa na początku głównie wychodziła z jej strony. Byłem ostrożny przy tak intensywnym początku ale coraz bardziej się angażowałem w te znajomość, ona usunęła tindera, ja też i pisaliśmy tylko ze sobą. Pierwsze spotkanie miało być niespełna miesiąc po poznaniu się, nie wyszło bo była chora. Drugie spotkanie tydzień później - to samo, następne 2 tygodnie później - kryzysowa sytuacja w pracy, ściągnęli ją z urlopu. I tu już powinienem dać sobie spokój ale dalej w to brnąłem.
Roztaczała piękną wizję co to nie zwiedzimy, mówiła jak to się cieszy, że mnie poznała a ja cieszyłem się bo naprawdę dobrze mi się z nią rozmawiało, znaleźliśmy wspólny język. Później kontakt jakoś zaczął być gorszy, jakby już nie angażowała się tak jak wcześniej. Gdy spytałem o spotkanie to, zaczęła wymyślać dziwne wymówki, a to nie podobało jej się miasto, drugie miasto też nie. Tak ciągnęło się to jeszcze jakieś 3 tygodnie aż ostatnio, po ponad 3 miesiącach tej „znajomości” spytałem kiedy ma wolne i okazało się, że miała. Spytałem czy może przyjechać do niej i się spotkamy choć wiedziałem, że będą wymówki, była odpowiedź „jeśli będzie ci się chciało”. Później przestała się odzywać, bez słowa zniknęła, usunęła mnie z insta i z bliskich znajomych, moja wiadomość żeby pogadała ze mną, bo nie chce żeby się to kończyło w negatywnej atmosferze - przeczytała i nie odpisała. Wisienka na torcie będzie fakt, że ja tego dnia znalazłem na tinderze.
Czuję się jak śmieć wyrzucony do kosza, jak można mowic, że się kogoś lubi i że ten ktoś jest ważny a parę dni później usunąć z życia bez słowa wyjaśnienia, bez głupiego „to nie to, to nie wypali, życzę Ci szczęścia w życiu”. Przeżywam to bardziej niż powinienem i chyba wrócę na terapię, najgorsze, że obwiniam się za to choć nic złego nie zrobiłem poza tym, że mi zależało. Pewnie też byłoby łatwiej gdyby mnie nie zwodziła tygodniami. Przymrużyłem oczy na ewidentne red flagi, które pojawiały się od początku - wspominanie o toksycznym byłym z którym jednak tyle czasu była mimo, że był zły, pogardliwy stosunek do ludzi, brak empatii.
Przepraszam za chaotyczną formę.
#zwiazki #logikarozowychpaskow #oswiadczenie #depresja #zalesie
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
https://www.youtube.com/watch?v=JKrDdsgXuso
Jak jej i tak nie skojarzysz to Ci wytłumaczę, tę piosenkę grali jak było chłodno choć premierę miała rok remu. Akurat pasowała do melancholijnego nastroju