Wpis z mikrobloga

Ależ ten nowy Duster to mnie drażni. Walnęli na surowo pare ostrych prymitywnych kształtów że niby 'futurystycznie', wnętrze pomieszanie z poplątanym, plastikowe uchwyciki jako przełomowe rozwiązanie. Fotele jak wyjete żywcem ze starego Scenica. Tyle się zarzekali że będa walczyć o klasyczną motoryzację, no to wpychają ludziom hybrydę która jako jedyna w ogóle jakoś tam jedzie... i jest najdroższa. Diesel jest.... ale nie dla Europejczyków.

Ceny? No to odpalamy konfiguratory. Wychodzi że Dacia już nie tylko nie gra w swojej własnej lidze jeśli chodzi o ceny, ale.. w pewnych przypadkach bywa nawet droższa od konkurencji. A gdzie dopiero ma odganiać chińszczyznę...

Zabawne, że Duster 2 był jakis, miał terenowe aspiracje, miał jakąś rynkową misję i był naprawdę uczciwym autem, a tu wyszło takie kij wie nie wiadomo. Ale trzeba przyznać, marketing mają mistrzowski że już za ponad 100 kafli potrafią wciskać ludziom auto które ciągle dałoby się ulepić za połowę tej ceny - w końcu ciągle tam siedzą najtwardsze plastiki i silniki bazowo starej konstrukcji. Najsmutniejsze, że ta reklama tak bardzo dotarła do ludzi, że jak z kolejnym liftem będą się pojawiać ceny na poziomie 150k, to ludzie też to łykną.

#motoryzacja #dacia #duster
  • 2
  • Odpowiedz
@eeehhh:
marża na auta w europie jest ponoć taka, chińczycy się śmieją z obecnie wprowadzonych ceł bo to grosze przy ździerstwie europejskich producentów

i ci europejscy producenci wyciągają cały czas lapę po państwową pomoc
  • Odpowiedz