Wpis z mikrobloga

Największą bekę mam z ludzi którzy kupują ciuchy w sklepach typu auchan czy Carrefour xD byłem z bratem na zakupach, i kupił sobie jakieś skarpetki i spodnie dresowe. Pytam się go co on #!$%@? xD ja ubieram się tylko w jakimś h&m czy c&a i wyglądam jak człowiek, a w takim Auchanie to można se kupić co najwyżej pasate pomidorowa xD
#bekazpodludzi #zakupy

Czy kupowanie ciuchów w hipermarketach jest januszowe?

  • Tak 22.2% (214)
  • Nie 77.8% (751)

Oddanych głosów: 965

  • 60
  • Odpowiedz
@duszan_z_kapitana_dupy: dorwałam kiedyś super spodnie w tesco, były moje ulubione aż do zdarcia (wytrzymały jakieś 4-5 lat częstego i intensywnego chodzenia). W tych dużych hipermarketach lubię czasem popatrzeć za jakimiś ciekawymi ciuchami za taniochę, chociaż przyznam, że od lat nic nie kupiłam. Niestety rzadko potrzebuję nowych ubrań xD Ogólnie też zwykle nieciekawe i niskiej jakości mają te ciuchy, ale da się czasem coś znaleźć.
  • Odpowiedz
Największą bekę mam z ludzi którzy kupują ciuchy w sklepach typu auchan czy Carrefour xD


@duszan_z_kapitana_dupy: Największa beka jest z ludzi co wywalają srogi hajs na markę i logo xD Myślałem że era streetwearu z Suprimami już minęła, ale widocznie ciągle znajdują się jakieś zakompleksione osobniki co dają #!$%@? gdzie i w co się kto ubiera xD W sumie nie wiem czy się śmiać czy współczuć bo marketing tak ci wyprał
  • Odpowiedz
@duszan_z_kapitana_dupy: w ogole to jest niesamowite, ze ktos w tym chlewie kupuje. Jakosc #!$%@?, ceny z kosmosu. Zamawiasz z Zalando i w cenie np spodni od chinczyka w Auchan, ktore farbują masz pachnące, porządne Levisy

W sumie nie wiem czy się śmiać czy współczuć bo marketing tak ci wyprał głowę że przez pryzmat kawałka odzieży oceniasz ludzi.


@eeehhh: a przestan #!$%@?, najwyrazniej moze np nie pocisz sie tak jak inni.
  • Odpowiedz
@Chehu: właśnie tablicy mendelejewa to raczej bym się spodziewała po pakistańskich podwykonawcach renomowanych marek niż na bazarze gdzie ubiera się pół miasta i cała biedota i nikt problemu nie ma.
  • Odpowiedz
Zamawiasz z Zalando i w cenie np spodni od chinczyka w Auchan, ktore farbują masz pachnące, porządne Levisy


@Chehu: Udowodnisz? Bo ja widzę te Levisy po około 200zł (najtańsze gówno!), a w oszołomie spodnie kosztują około 100-130zł. I nie, nie kupuję tam.
  • Odpowiedz
Kup spodnie no name z bazaru czy innego auchano-tesco, spocisz sie i masz fioletowe nogi np xd


@Chehu: Od zawsze kupuję spodnie na Marywilskiej, nigdy jeszcze nic mi nie farbowało. Bo może nie wiesz, ale każdy ciuch - ten ze sklepu też - trzeba wyprać przed pierwszym użyciem, może o tym zapominasz?
  • Odpowiedz
  • 0
@Bpnn: to było chyba F&F, i były dużo lepsze niż house czy hm. Mam kilkanaście sztuk bokserek do dzisiaj. Zrobiłem duży zapas jak sie zamykali.
  • Odpowiedz