Wpis z mikrobloga

Rozczulają mnie kurnikowcy, fliperzy i inni handlarze, którzy patrzą na wykresy zarobków i "TAKĄ PARĘ STAĆ" no to na pewno wezmą kredyt po bile i kupio PKC XD

Suchajcie no, ekonomia wim trudna sprawa, ale potencjał zachowania rynku cza no rozpisać w macierzy, teorię gier czy coś.

Możliwość wzięcia raty na 7k nie jest jedynym czynnikiem XD Jak ktoś obecnie daje na najem 3,5k widzi, że jeszcze oferta najmu coraz lepsza i tańsza to nie zamieni czynszu na mniejsze mieszkanie, które jest dalej i gdzie rata będzie wynosiła 2 x tyle. A jak ma plany rodzinne to raczej będzie szukał np. domu czy segmentu czym cały otodom teraz zawalony jak w paście o starym wędkarzu.

Albo się wyprowadzi w rodzinne strony, albo za granicę, albo jeszcze coś.

Podobny problem mają ludzie, którzy chcą zamienić mieszkanie na większe. Aby to zrobić muszą stare sprzedać. A nie ma komu i tak koło się zamyka.

Bez beki nie ma rozrusznika całego łańcucha kredytowego. I to się nie zmieni dopóki Glapa nie opuści stóp. A pedział ostatnio, że w tym roku to na pewno nie.

Albo 0% XD

#nieruchomosci
  • 25
  • Odpowiedz
@mickpl: Kibicuję, żebyś miał ze spadkami rację, ale z obserwacji mojego otoczenia to praktycznie każdy wali po kule - nieważne czy para zarabiająca 30k netto czy samotny chłopak 5k. Lata wspieranej dopłatami i inflacją pompy na nieruchomościach rozbudziły sentyment, że kto ostatni gasi światło i nikt nie zamierza czekać. W dodatku przez lata to była sama prawda - kto wziął w 2023 roku nawet to jest do przodu w stosunku
  • Odpowiedz
@mickpl: najem nie jest substytutem posiadania własnego mieszkania. Wszyscy najemcy się o tym doskonale przekonali, kiedy zjechali do nas Ukraińcy i ceny najmu wystrzeliły tak, że albo wyprowadzka albo płacisz dużo więcej landlordowi. Wiele osób po prostu chce się ustatkować i w naszym kraju jest kult posiadania własnego mieszkania co potwierdzają dane.
  • Odpowiedz
To nie koniec świata dla parki korposzczurow po 6k na łebka


@#!$%@?: 40% kosztu stałego od którego nie da się uwolnić przez kilkadziesiąt lat to nie jest koniec świata? I że nikt nie bierze pod uwagę że straci pracę, zachoruje czy coś? Wam się naprawdę wydaje, że wszyscy ludzie na świecie są głupi i tylko wy jesteście mądrzy?
  • Odpowiedz
@#!$%@? ty jesteś normalny? Para 6k ma 12k dochodu i chcesz mi powiedzieć że 5k mini ratki jest ok? Przecież to balansowanie na krawędzi przez wiele lat i zero perspektyw na godne życie. Przy 20k to nawet spore obciążenie
  • Odpowiedz
Przecież to balansowanie na krawędzi przez wiele lat i zero perspektyw na godne życie. Przy 20k to nawet spore obciążenie


@dzordz1: No dokładnie, życie na ostrzu noża. Jak ci się powinie nóżka a nieruchomości stanieją i nie będziesz w stanie sprzedać za tyle by pokryć cały kredyt - masz #!$%@?. Wykopki myślą że wszyscy są takimi utracjuszami jak oni i PO SAME JAJA NAJWYŻEJ SIĘ WYHUŚTAM W KIBLU XD
  • Odpowiedz
@Khaine: @dzordz1 macie jakiś znajomych? Ludzie tak biorą na potęgę, bo wiedzą, że raz to nie jest przez żadne kilkadziesiąt lat tylko teraz w najtrudniejszym momencie. Sam kredyt się zdewaluuje, pensję pójdą w górę, a stopy w dół. A ludzie są przekonani że ceny nieruchów nigdy nie spadną i wolą brać takie kredyty i przemęczyć najtrudniejszy okres na samym początku
  • Odpowiedz
@Khaine: @dzordz1 i w tej grze nie chodzi o to co jest rozsądne tylko o to co ludzie zrobią. Bo oni swoim popytem będą was za uszy ciągnęli bo ceny dla was też wzrosną.

A nie muszę chyba mówić jak chętnie polacy biorą kredyty, raty, odroczone płatności, chwilówki, ładowanie pod korek. Był raport BIK w tym roku na ten temat
  • Odpowiedz
A ludzie są przekonani że ceny nieruchów nigdy nie spadną i wolą brać takie kredyty i przemęczyć najtrudniejszy okres na samym początku


@#!$%@?: A co się stanie jakby nagle dygnęły w dół? ( ͡° ͜ʖ ͡°) A właśnie zaczynają trzeszczeć, ja już widzę spadki na ofertach w swojej okolicy i urealnianie oczekiwań przez sprzedających.
  • Odpowiedz
@Khaine: wy liczycie na to że pojawi się niepewność i wszyscy zaczną się wyprzedawać i potęgować skalę jak na jakimś nasdaqu przy covidzie. Nic się nie stanie, nieruchomości są do mieszkania a nie do spekulacji. Nikt normalny nie śledzi ceny po zakupie. Jedyne co się może stać to badanie ceny pod załadowanie się pod korek dla grupy docelowej jeżeli ceny są przestrzelone. Nie ma mowy o żadnym krachu
  • Odpowiedz
najem nie jest substytutem posiadania własnego mieszkania.


@mwl4: nie chodzi o to że jest substytutem, ale ma wpływ na decyzje o kupnie. Ja np. płacąc trochę ponad 3k za wynajem w bardzo dobrym standardzie i miejscu, zastanawiam się czy warto kupić już teraz i płacić 7-8k czy poczekać jeszcze rok, dwa, albo więcej.
  • Odpowiedz
@#!$%@? ale nikt nie mówi o śledzeniu ceny po zakupie.

Jeśli kupiłeś mieszkanie dla siebie, to faktycznie ci to wisi. Tu chodzi o obecnie wystawione mieszkania(których ostatnio wysypało masę) i mieszkania inwestycyjne (i to nie jest promil, w 2022 zakupy mieszkań pod inwestycję stanowiły 70%).
  • Odpowiedz
Sam kredyt się zdewaluuje, pensję pójdą w górę, a stopy w dół.


@#!$%@?: ja akurat mam wątpliwości co do pensji biorąc pod uwagę to, że nasza gospodarka to trochę wydmuszka oparta na tworzeniu prostych podzespołów i outsourcingu. Tzn. nie mówię, że tak nie będzie, ale to są moje obawy. Gdybym wiedział, że na pewno nigdy nie będę zarabiał mniej niż teraz to bym brał kredyt w ciemno, ale boje się, że z
  • Odpowiedz
Nic się nie stanie, nieruchomości są do mieszkania a nie do spekulacji


@#!$%@?: Co za bzdury xD Powinieneś się przejść po nowych osiedlach deweloperskich na otrzeźwienie i popatrzeć jak folie wiszą w oknach.
  • Odpowiedz
@Khaine: Ty mi próbujesz wmówić że kapitał w postaci inwestorów, deweloperów, polityków, fliperow, spekulantów zostanie wyleszczony przez Anetki i Mariusze z korporacji. Czy akcja z gamestop nie dała Ci nic do myślenia? Już abstrach.ując od nieuczciwych praktyk, na samym rynku w równych warunkach kapitał by i tak wygrał.

@pan_bogus zarabiając olbrzymie pieniądze trochę inaczej trzeba patrzeć na kredyt, właśnie przez pryzmat tego że co jak wypadnę że złotej klatki?
  • Odpowiedz
@#!$%@?: nie pomaga fakt wychowania się na wsi i zarobków rodziców w okolicy minimalnej i ciągłych problemów z pracą. Z tyłu głowy ciągle mam wrażenie, że to jest poziom do którego prędzej czy później wrócę, bo przez 2/3 mojego życia to problemy z pieniędzmi to było jedyne co znałem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@#!$%@? 15 procent z 700k to 105k. Trzeba też pamiętać, że z czasem ludzie będą się pozbywać inwestycji(bo mieszkania będą tracić, teraz dzieje się to samo tylko w drugą stronę - odwrócenie sentymentu).

Zgadzam się z tobą co do powolnego spadku. Widzieliśmy, że takie rzeczy mogą trwać kilka lat.
Pod kilkuletni powolny spadek mamy świetne paliwo(stopy, wyższe koszty życia, praca zdalna, procedura nadmiernego długu, duże wzrosty cen mieszkań w ostatnich latach, odwrócenie piramidy wieku i inne pierdoły). Nigdy coś tak dużego nie spada z dnia na dzień i to jest oki.

Generalnie ja patrzę na średnie ceny m^2/średnich zarobków. W 2019 stosunek ten był w okolicy 1.4, obecnie mamy coś około 1.8(bywało gorzej, w 2008 był grubo powyżej 2)
  • Odpowiedz
Czy akcja z gamestop nie dała Ci nic do myślenia?


@#!$%@?: w jaki sposób akcja z GME ma dać do myślenia, jeśli chodzi o polski rynek nieruchomości?
  • Odpowiedz
@lecho182: akcja z gme pokazała że władze ma ten kto ma pieniądze. Kapitał przekupił robinhooda żeby nie dało się kupować akcji i pompować kursu.

Jak myślisz, co kapitał deweloperski może zrobić z bk0?

@Syjamnik ja te procenty tak sobie z pisdy strzeliłem, żeby pokazać że moim zdaniem w czasie i przy powolnym spadku i jednoczesnym wzroście pensji gdzieś tam się konsensus rynkowy wyklaruje. Może to być na nie wiem
  • Odpowiedz