Wpis z mikrobloga

@dpftw ja pierwsza dniówkę jak zaczynałem to miałem 50zl praca w lesie chodziłem jeszcze do szkoły wtedy. Później pracowałem za 10zl na h ale wytrzymałem tylko 2 tygodnie i zarobiłem 2 tysiące. Praca przy rozkładaniu trawy na stadionach miałem wtedy 17lat . Było to coś Wielkiego dla mnie wyjechać z Polski B i zwiedzać stadiony. Ale tam się robili 400h w miesiącu i to była bardzo ciężka praca. A później u
  • Odpowiedz
@przekliniak ja za PiS zarabiałem w 2 dni tyle ile za Tuska przez cały miesiąc.

Ale myślę że to dlatego, że wtedy byłem pracującym studentem a potem poszedłem w IT ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Zabawne, bo jest jakaś tam szansa, że wraz z rozwojem <i inflacją>, do następnych wyborów pensja brutto to będzie 40pln na godzinę.
I wtedy odwrócą się głosy, tusk będzie mówił, że za Kaczyńskiego zarabialiście 18pln na godzinę a teraz macie jak w bajce xd

4 lata temu płaca minimalna to było 2600 brutto, a teraz mamy 4200.
Podobny wzrost jest możliwy
@przekliniak:
  • Odpowiedz
@przekliniak: ogarnięty człowiek nawet startując od smażenia frytek w maku czy kasjera w dyskoncie z czasem wespnie się po strukturach nawet do kierownika regionalnego czy wyżej. Tak było za Tuska w 2010 i tak jest jest teraz. Jak ktoś całe życie daje się #!$%@?ć pracując za mniej niż minimalna to niech ma pretensje do siebie.
  • Odpowiedz