Wpis z mikrobloga

Nawet może i zagłosowałbym na krula tak z przekory do obecnego establishmentu, i by może choć trochę przestawić gospodarkę, ale jak słyszę te jego teksty,...

"żebractwo pełni bardzo ważną społeczną funkcję, ostrzega innych by dbali o swoje" - JKM.

No ja prdl..

Nie chce mi się wywoływać gównoburzy, tak sobie pisze, bo właśnie zmarnowałem kilka minut na słuchanie krula i wolny rynek już mi tych minut nie zwróci ;)

#krul

#jkm

#wybory

#oswiadczeniezdupy
  • 23
@piksel169: @RPG-7: @roykovsky:

;]

Na serio nie chce mi się wywoływać gównoburzy, ale...

JKM usprawiedliwia w ten sposób istnienie żebractwa i go nie potępia jako problemu społecznego.

To tak jakby lekarz nie widział problemu w tym, że ludzie chorują na AIDS.

"Chorzy na AIDS pełnią bardzo ważną społecznie funkcję, ostrzegają innych" - w kontekście pt. "po co ich leczyć, oni są potrzebni!"

Debilizm do kwadratu, ale serio nie chce
@Nuuk: Ale niska warstwa społeczna jest nieodłącznym elementem społeczeństwa i ona zawsze będzie, bez względu na to, czy będzie panował wolny rynek, socjalizm czy komunizm. Nie da się i nie można tego zwalczać. Tu chodzi o działanie na podświadomość, oraz na naukę. Mnie mój ojciec zawsze mówił coś w stylu "Zobacz tego menela, jak się będziesz lenić, to będziesz taki jak on". A jeśli Tobie nikt tego nie powie, to stwierdzisz
@spluczka: @piksel169: @JogurtMorelowy:

Macie całkowitą rację Piksel i spluczka. Żebractwo jest takie cool i ważne społecznie dla milionów ludzi, że uhuhuh. Szkoda, że gdyby go nie było, to przestałoby pełnić tą swoją piękną funkcję ( a teraz prawie nie występuje w tej złej IIIRP, dziwne nie?)

Najlepsze to jest takie pitolenie

"Ale niska warstwa społeczna jest nieodłącznym elementem społeczeństwa i ona zawsze będzie, bez względu na to, czy będzie
@Nuuk:Wiesz, JKM nie jest sam w KNP, jest tam pełno innych ludzi, którzy mogą mieć inne zdanie na temat żebractwa, dlatego jak jesteś za liberalizacją systemu podatkowego, to głosuj na KNP i nie oglądaj się na nic. Ostatecznie żebractwu również będzie lepiej w kapitalizmie niż socjalizmie.
@h3lloya: powiem Ci, że prawdopodobnie i tak zagłosuje na KNP z przekory dla obecnego establishmentu, ale gdybym wiedział, że KNP uzyska więcej jak 10% w jakichkolwiek wyborach, to już bym na nich nie głosował. Mogą być dobrym katalizatorem zmian, ale nie głównym ich kreatorem, bo to by się skończyło źle.
Morderstwa też będą zawsze, to nie znaczy, że nie są problemem i to nie znaczy, że nie należy ich zwalczać.


@Nuuk: Morderstw się nie "zwalcza". :) Osadza się morderców w więzieniu (o ile uda się ich złapać).

I mam w dupie to, czy to nowomowa czy nie, jakąś moralność i empatię do drugiego człowieka mam


Na tego typu emocjonalną reakcję liczą politycy właśnie, uprawiając nowomowę i trzymając społeczeństwo pod butem, zapewniając
@Nuuk: Morderstwo to jest zupełnie inna działka, gdyż zagraża bezpośrednio innym ludziom i z racji tego trzeba to zwalczać - menelstwo zagraża tylko Tobie i przede wszystkim zależy to od Ciebie, czy będziesz menelem, czy nie. Przede wszystkim, nie mówię o wypadkach losowych, takich jakie podałeś.

Ale ten przypadek i tak jest absurdalny. Jakoś nie słyszałem, by znaczna część społeczeństwa w XIX wieku była typowym Januszem Mirkosławskim, mimo tego, że takie
@piksel169:

A taki analfabeta Janusz z wózkiem inwalidzkim przy duszy w kapitalistycznym społeczeństwie to w ogóle zajebiście by miał i powinien "być silny psychicznie" i "coś ze sobą zrobić". Pytanie tylko co. Podpowiem: "gówno" może ze sobą zrobić w takiej sytuacji.

" Janusz mógł nie wchodzić na złe rusztowanie, mógł zwrócić się o pomoc do fundacji oraz mógł się nauczyć czytać i pisać, gdyż w obecnym świecie naprawdę nie jest to
Być może komunizm stwarzał problemy nieznane w żadnym innym ustroju i je dzielnie rozwiązywał, ale akurat kapitalizm stwarza OGROMNY problem bezdomności i żebractwa. Popatrz chociażby na XIX wieczną Wielką Brytanię czy Stany Zjednoczone. W związku z tym #!$%@?ństwem jest mówienie o ich "funkcji społecznej" z taką wyższością.


@Nuuk: kapitalizm nie stwarza żadnego problemu bezdomności ani żebractwa.

http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/125497,zebrak-zarabia-10-tysiecy-miesiecznie.html

To indywidualne jednostki same sobie stwarzają sobie taki problem, głównie poprzez pijaństwo, narkomanię, etc.
@spluczka: Sorry, że powiem chamsko, ale jest już późno i zamykam tę dyskusję. Wg mnie pieprzysz głupoty. W teorii to wszystko piękne co piszesz. W teorii czysty komunizm czy czysty kapitalizm wygląda pięknie. Ale...

Największy eksperyment kapitalistyczny w historii, czyli USA i Wlk Bryt XIX w. miały tak wiele bezdomnych, że musiano wprowadzać prawa do zamiany domów w hospicja, a bezdomnych wyganiano z powodu braku miejsc, mimo tego, że warunki w
Pobierz Nuuk - @spluczka: Sorry, że powiem chamsko, ale jest już późno i zamykam tę dyskusję....
źródło: comment_tLvsqXuPybQEN557r9Gb9AEIQWlvuU1h.jpg
Szacuje się, że nawet 200 000 dzieci zabrano z ulic NY do "adopcji", a tak naprawdę do przymusowych prac rolnych na zachodzie w przeciągu kilku dekad w XIX wieku.


To jeżeli już pragniesz się przerzucać tego typu przykładami, to - podczas wielkiego głodu na Ukrainie, w czasach komuny rodzice zjadali swoje dzieci. 6-7 milionów ofiar, tylko w jednym państwie i w ciągu jednego roku.

Sam pseudonaukowy, marksistowski bełkot Trofima Łysenki, tzw "Łysenkizm"
@spluczka: A co ma Hołodomor do tego co mówiłem? Mówiłem o alternatywie etatystycznej, nie komunistycznej. To, jakich ty argumentów używasz to trochę absurd. "No, może było #!$%@?, ale patrz jak na Ukrainie muzynów bili".

To tak jakbyś mówił o problemach publicznej służby zdrowia, a ja ni z gruchy ni z pietruchy wyparował, że "No tak, ale publiczna służba zdowia i tak jest zajebista, bo w Somalii jest anarchia to nie ma
@Nuuk: Chciałbym zauważyć kilka rzeczy, o których chyba zapominasz w krytyce kapitalizmu:

1. Ten "eksperyment kapitalistyczny" wywindował USA do na miana najbogatszego kraju na świecie.

2. Zapomniałeś wspomnieć, że w XIX wieku nikt nie miał Internetu! A tak poważnie, rozmawiamy o innych czasach, w których poziom życia był dużo niższy niż teraz, a jednak wyższy niż w czasach przed kapitalizmem.

3. Ludność w USA w 1800 roku: 5,236,631 i w 1900: