[MakiawelicznyAltruista]

Wkrótce wyjdzie na jaw jak bardzo napompowana była ta bańka, a była bardziej niż się wszystkim wydaje.

Stworzono taką iluzję kłamstw, fomo i nadbudowę psychologiczną, z każdej strony bombardowano ludzi wybiórczymi, zafałszowanymi danymi i kłamliwymi hasłami, że jak prawda wyjdzie na jaw to spadki nie będą jakieś śmieszne i malutkie tylko kosmiczne.

Bańki są oparte również na psychologii i euforii, ale ta bańka była już wyjątkowo zabudowana kłamstwami,w których zabrnięto tak daleko.

Przykłady tych kłamstw:

1. Masowa migracja do dużych miast w kolosalnych ilościach, promująca popyt. W rzeczywistości właśnie zaczął się proces wejścia w okres największej śmiertelności olbrzymiej części populacji, a to przy niewydolnym NFZ po prostu zaszlachtuje rynek nieruchomości. Warto zaznaczyć, że dużo tych osób zostawi nie jedną, a kilka. Drastyczny spadek urodzeń, a populacja w dużych miastach zwiększała się realnie gdzieś do 2022 roku, obecnie zaczyna spadać.

2. Brakuje 2 miliony mieszkań. Od 20 lat mimo rozkręcania spirali deweloperskiej. Narracja jakoby dla wszystkich brakowało. Jakby wszyscy chcieli mieszkań w kurnikach, gdzie połowa osób docelowo buduje sobie domy.

3. Nieruchomości mogą tylko rosnąć, kupiłem nieruchomość x lat temu, teraz jest warta 2 razy tyle. Np. kupiłem za 300 k, teraz jest warta 500, więc mam 200 tysięcy zysku. Matole, bank cię tak zrobi, że oddasz do niego 600 tysięcy, a twoja nieruchomość będzie wisieć za 500 k latami i nikt jej nie kupi.

4.Nieruchomości to najbezpieczniejsza lokata i najlepiej się na tym zarabia. Guzik prawda, nie jest to bezpieczna lokata, jest jedną z najgorszych, najbardziej czasochłonnych i pracochłonnych. Ludzie nie patrzą w ogóle na prawa ochrony lokatorów, na koszty remontów, na koszty logistyczne, na pracochłonność i czasochłonność. Rynek akcji jest znacznie lepszą lokatą kapitału, jeżeli się ma wiedzę.

5. Fundusze masowo kupują polskie nieruchomości. W rzeczywistości fundusze kupują jakiś śmieszny, mały procent nieruchomości w Warszawie. Jak zrozumieją, że przestały być rentowne, a przestały, a inwestorzy skapną się, że puste mieszkania, które kupili też przestały zyskiwać na wartośći to jak to wypuszczą w rynek+ to co się nabudowało to będzie taki ryk i larum wzrostowiczów, że nawet wolę nie wiedzieć.

#nieruchomosci #koalicjadeweloperska #mieszkaniedeweloperskie #mieszkanie #kredythipoteczny

[czlowiekbutelka]

@MakiawelicznyAltruista roi jest już poniżej obligacji które wymagają zero atencji...

[wredny_bombelek]

@MakiawelicznyAltruista: spokojnie, to się zateguje, będziemy mieć murzyna w każdej klatce (no pun intended)

[qusqui21]

jeżeli się ma wiedzę.

@MakiawelicznyAltruista: wystarczy rozumiec etfy.

[the_good_guy]

Rynek akcji jest znacznie lepszą lokatą kapitału, jeżeli się ma wiedzę.

@MakiawelicznyAltruista: i właśnie dlatego nieruchy gurom - wystarczy mieć kasę lub coś odziedziczyć i nawet z IQ małpy możesz zostać inwestorem

[Flutter_M_Shydale]

roi jest już poniżej obligacji które wymagają zero atencji

wystarczy rozumiec etfy.

@qusqui21: @czlowiekbutelka:

[sidhellfire]

@MakiawelicznyAltruista

mówię ci ziom, pakuj po kule w akcje, ez money, just wystarczy, że masz wiedzę bro
XD

[Yuri_Yslin]

Jakby wszyscy chcieli mieszkań w kurnikach, gdzie połowa osób docelowo buduje sobie domy.

@MakiawelicznyAltruista: To jest ciekawe określenie, prawdziwe i nieprawdziwe zarazem...

Tak, zgadza się, że dużo osób docelowo chce zbudować sobie dom, ale... zarazem pokolenie zetek jest zupełnie inne niż millenialsi, stawiające na minimalizm i bezobsługowość. Bardzo dużo ludzi ma w rodzinie kogoś, kto potwarza #!$%@? o "studni bez dna" i jak to niesamowcie dużo roboty jest przy domu, co jest delikatnie mówiąc półprawdą na którą składa się wiek nieruchomości i niska jakość budynków "z tamtych czasów". No i inne podejście budowlane