Wpis z mikrobloga

Dżunku chora, a ten pener kiszonkowy tylko swojego pociachanego palucha pokazuje.
Przy chorobach uszu to się idzie do lekarza po antybiotyk, a nie takie leczenie syropem.
Już w środku to się pewnie gotuje bo jak Dżunku chora to nie ma kontentu, jak kiedyś powiedział jak była chora.
Gniocik ledwo 11 minut.
#raportzpanstwasrodka
  • 6
  • Odpowiedz
@wariat-z-choroszczy: Dokladnie, mnie by nie zdziwilo, gdyby to nie bylo nic zwiazanego z uszami, a promieniujacy bol od zebow, ktore sa w oplakanym stanie..

Dla mnie frajer jest totalnym fenomenem.. Co wogole kieruje ludzmi takimi jak on zeby tak pasozytowac? Przeciez to wymaga w #!$%@? wysilku.. nie lepiej juz normalnie isc do roboty? XD
  • Odpowiedz
Co wogole kieruje ludzmi takimi jak on zeby tak pasozytowac? Przeciez to wymaga w #!$%@? wysilku.. nie lepiej juz normalnie isc do roboty? XD


@EdgyCaesar97: po chodzenie do roboty wymaga jakiejś tam dyscypliny typu codzienne przychodzenie do pracy na 9 jakieś stałe obowiązki itd. a tak to robi co chce i kiedy chce
  • Odpowiedz