Wpis z mikrobloga

Libertarianie, w tym anarcho-kapitaliści, stoją w opozycji do przymusu. No i niby taki anarcho-chrześcijanizm to nic przymusowego, ale z drugiej strony czy wpajanie od małego, że jest Bóg i będą hejty jak będą grzechy nie jest trochę przymuszaniem do jakiegoś rodzaju postawy? No ale z trzeciej strony jeśli to jest przymuszanie, to czy wychowywanie dziecka w jakikolwiek sposób nie jest już przymuszaniem?

#pytaniaretoryczne #pytanie #libertarianizm #anarchianadzis #ateizm #neuropa #4konserwy
KRS - Libertarianie, w tym anarcho-kapitaliści, stoją w opozycji do przymusu. No i ni...

źródło: comment_LHT23hsM7LTlZEGBvJRDCzRMZNbA88rb.jpg

Pobierz
  • 62
@staa: Chrześcijaństwo to nie ideologia, za Żiżkiem:

Ideology is a certain unique experience of the universe and your place in it, to put it in standard terms, which serves the production of the existing power relations and blah blah blah.


:)
@K_R_S: Trzeba być nieźle jebniętym lewakiem, żeby uważać, że jakiś umysłowo zdrowy cywil chciałby zrzucić gdzieś bombę atomową. Do tego trzeba rządu. "Anarcho-chrześcijanizm" to żaden ustrój. Jest po prostu anarchizm. Każdy sobie wierzy w co chce. Uczyć dziecko czegoś, oferować mu wiedzę, a zmuszać do wyznawania religii to dwie różne rzeczy.