Wpis z mikrobloga

89 037,47 - 6,02 - 10,08 - 10,02 - 8,02 - 13,21 - 10,02 - 5,02 - 12,02 - 13,02 - 7,05 - 7,35 - 17,05 - 11,13 = 88 907,46

I tak sobie spokojnie na człapaniu mijają kolejne dni od powrotu do #krakow - z początku sennie, a później leniwie xD
Staram się trzymać rygor i nie odpuściłem jeszcze ani jednego dnia w czerwcu, ale przebiegi są dużo skromniejsze niż by mogły być - a to się żona rano obudzi ze mną i zamiast szybkiego wyjścia na bieganie leniwa kawka, a to się człowiek zasiedzi w nocy przy serialu i obudzi tak późno że matkobosko ( ͡º ͜ʖ͡º)

Na szczęście rok szkolny się kończy, a wraz z nim stresy poranne i stresy ogólne ( ͡ ͜ʖ ͡) Będzie można się wyluzować. Choć może nie powinienem, bo aż za bardzo się luzuję i sobie człapię zamiast biegać? ʕʔ

Niemniej życzę Wam wszystkim cudownego poniedziałku i takiegoż tygodnia - bo zapowiada się obłędnie! ❤️

#sztafeta #bieganie #enronczlapie #ruszmirko #biegajzwykopem
enron - 89 037,47 - 6,02 - 10,08 - 10,02 - 8,02 - 13,21 - 10,02 - 5,02 - 12,02 - 13,0...

źródło: IMG_E23F0B88958E-1

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
@enron: mega zazdroszczę widoków ʕʔ i podziwiam takich dystansów codziennie - staram się te dwa/trzy razy w tygodniu podreptać, ale takie tempo na bank by się u mnie skończyło kontuzją
  • Odpowiedz
  • 1
@conamirko: wystarczy powoli i konsekwentnie zwiększać przebiegi, wcześniej czy później się dochodzi do momentu gdzie można ot tak sobie wstać od stołu i pobiec na luzie półmaraton.
  • Odpowiedz
  • 0
@mirasKo-Kalwario: parę lat temu na tagu #sztafeta ustaliliśmy sobie cel - pobiec dookoła równika Jowisza - 439264 km. Każdy przebiegnięty kilometr odejmujemy od początkowej wartości, więc jak widać mamy za sobę 4/5 celu ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz