Wpis z mikrobloga

Jestem chyba jakiś poryty, ale bardziej niż fajną dupeczkę do bzykania wolałbym sobie znaleźć jakąś koleżankę na bardzo, bardzo powolne budowanie relacji, bez większych zobowiązań i parcia na seks od razu. Jakoś mam po prostu zajawkę na randkowanie. Najbardziej bym chciał chyba wyskoczyć nad jeziorko wieczorem na koc, zjarać blanta, podjeść wiaderko borówek i pogadać z taką laską o wszystkim i niczym na tle gwieździstego nieba ( ͡° ͜ʖ ͡°) I wcale nie mam tu na myśli samej romantyczności.

Nie wiem czemu, ale zawsze tak miałem, to też byłem w długim związku, a wcześniejsze relacje już za małolata też budowałem powoli. To trochę jak oswajanie dzikiego zwierzęcia. Dlatego też zawsze odrzucałem #tinder, bo chwile popiszesz, spotkasz się, potem już szybko może do czegoś dojść dla samego rozładowania napięcia seksualnego. Trochę tak jakby przyjść na siłownię, zrobić mocną rozgrzewkę i od razu iść pod prysznic.

#randki #seks #logikaniebieskichpaskow #rozowepaski #niebieskiepaski #stulejacontent
  • 22
  • Odpowiedz
  • 1
@Rajtar: Mam wrażenie, że dziś wszystko kręci się wokół dymania, nawet głupio się przyznać, że mi akurat chodzi o coś innego, bo ja prędzej szukałbym kogoś, kto będzie nadawać na tych samych falach. Wyjść na kawę, piwo, spacer, rower. A czy będzie z tego związek to wyjdzie w praniu.
  • Odpowiedz
@Kopyto96: nie no jasne nigdy nie wiadomo, ale masz rację. Dziś dymanie jest numer jeden tematem, ale paradoksalnie chyba nie przklada się to na jakies lepsze zycie erotyczne populacji. Dlatego ktoś kto chce inaczej może miec poczucie ze jest dziwny, ale moim zdaniem to nie jest dziwne.
  • Odpowiedz
@Kopyto96: Bo "Nie chodzi o to, żeby złapać króliczka, ale by gonić go." Też mnie jarają laski, które trzeba zdobywać, ale w dzisiejszych czasach albo ruchasz się najpóźniej na drugim spotkaniu, albo jesteś uznawany za flaka-dziwaka.
  • Odpowiedz
  • 2
ale w dzisiejszych czasach albo ruchasz się najpóźniej na drugim spotkaniu, albo jesteś uznawany za flaka-dziwaka.


@Tja88: No chyba, że ci na to laska nie pozwoli :) Właśnie o to chodzi, że jeśli baba ci na 2 randce popuści szpary, to nie ma sensu w ogóle z nią kontynuować znajomości.

Czasem libido po prostu przeszkadza w normalnym budowaniu relacji bez nastawienia na seks i nie, zwalenie konia raz czy dwa
  • Odpowiedz
  • 1
@lubie_placki777: XD co to za wykopowa logika? Akurat brzydki nie jestem, jestem dobrze zbudowany i dbam o siebie, ale wizualnie może być jeszcze X takich typów jak ja na horyzoncie. Wszystko rozchodzi się o to, jaki jesteś i co masz w głowie, czy umiesz kogoś sobą zainteresować etc. Jeśli to nie jest wyznacznik i chodzi tylko o aspekt fizyczny i bzykanie, to ja również nie jestem zainteresowany babą, co dla
  • Odpowiedz
@Kopyto96:
Kobita groza, 666, na bluzie koza
Witaj Ameryko, chodź, #!$%@? prozak
Pójdziemy na spacer, ja pokażę ci K-ce
Walniemy flaszkę, spalimy jointa, to dla mnie maszkiet
  • Odpowiedz
@Kopyto96: Co za podwójne standardy XD Mówisz coś o zdrowym budowaniu relacji, a z drugiej strony wyzywasz laski, bo UWAGA poszły Z TOBĄ do łóżka, czyli na 98 procent Ty zainicjonowałeś zbliżenie - że też ci nie wstyd (clown emoji)
  • Odpowiedz
  • 4
@Femme-nie-Fatale: Poczekaj, gdzie napisałem, że tak zrobiłem? Nigdy nie poszedłem do łóżka z przypadkową dziewczyną ani z taką, z którą się nie spotykałem i nie myślałem, że coś z tego będzie. Powiem więcej - byłem 6,5 roku z moją dziewczyną, mam 27,5 i przed nią miałem tylko 1 partnerkę i spotykaliśmy się prawie rok.

Może zanim mnie osądzisz, dopytaj.
  • Odpowiedz
@Kopyto96: Może jak ktoś ma dużo czasu wolnego na spotkania i wiesz, że druga strona nie spotyka się z nikim więcej to tak można robić. W innym przypadku gdzie masz jakieś tindery i 100 chłopa na twoje miejsce niestety trzeba działać szybko by to Ciebie zapamiętała
  • Odpowiedz