Wpis z mikrobloga

Prosty trik na znaczące zwiększenie szybkości postaci w BG3

Bazowo szybkość ruchu większości postaci w BG3 wynosi 9 metrów (30 stóp). Dzięki zaklęciu pierwszego kręgu Szybkonogi (Longstrider) w łatwy sposób można zwiększyć zasięg bohaterów o 3 m (10 stóp). Zaklęcie to jest dostępne dla: Barda, Druida (Halsin, Jaheira), Maga (Gale), Łowcy (Minsc), Tajemnego oszusta (podklasa Łotrzyka) oraz Mistycznego rycerza (podklasa Wojownika).

Zaklęcie jest rytuałem, więc poza walką nie zużywa komórek czarów i działa aż do odbycia długiego odpoczynku. Co istotne, po rzuceniu go na postacie, które chcemy mieć w drużynie można bez obaw, że efekt zniknie (czar nie wymaga koncentracji), odłączyć czarującego od drużyny. Dlatego w tym celu można bez obaw wykorzystać najmitę od Marnieja.

Warto również podkreślić, że efekt kumuluje się z innymi źródłami zwiększającymi szybkość postaci (m. in. Pierścień Zgniatacza, trójząb Nyrulna, Mikstura szybkości czy zaklęcie Przyspieszenie).

#gry #rpg #dnd #baldursgate3
Aerthevizzt - Prosty trik na znaczące zwiększenie szybkości postaci w BG3

Bazowo szy...

źródło: Baldurs Gate 3-2024_06_10-21-56-55

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Aerthevizzt: Jak dobrze rozumiem Mnich ma większą szybkość od innych postaci. Czy czar na niego też zadziała? I czy czary na niego działają? Pamiętam z BGII, że co poziom miał on coraz większą odporność na magię i chyba czasami niektóre, nawet przyjazne czary na niego nie działały.
Ale tak było w BGII, a potem w innych nowszych wydaniach DnD mocno znerfili tę klasę.
  • Odpowiedz
  • 1
@Chrystus: tak. Jedyny haczyk polega na tym, że jest parę przedmiotów, które nadają postaci stan "szybkonogi" i wtedy efekt się nie zdubluje. W BG3 mam wrażenie, że całkiem sporo magicznych przedmiotów wrzucili stworzonych dla mnichów, a odporności na magię kompletnie inaczej działają niż w BG2. Co do samej mechaniki mnicha - w papierowej wersji sporo osób narzekało, że jak wypstyka się z punktów ki to jest bezwartosciowy, w przypadku BG3
  • Odpowiedz
Prosty trik


@Aerthevizzt: prosty trik czyli uzycie czaru tak jak sie powinno, to jest wlasnie problem gier dnd, przy stole fajnie sie mowi "uzywam przyspieszenia zeby XYZ dal rade zrobic ..." a mistrz gry przybija piątke itp

a w grach sprowadza sie to do mozolnego j-----a tymi bufami co odpoczynek czy przed kazdym bosem... mija sie to z celem, skoro za darmo mozna uzyskac taki efekt i z najmity w
  • Odpowiedz
  • 1
@3mortis: No właśnie napisałem tę notkę w kontekście złożoności mechaniki D&D 5e i mnogości czarów, które mogą być dość przytłaczające dla osób, które nie miały styczności z papierowymi erpegami. Sama trik nie jest szczególnie czasochłonny - po długim odpoczynku rzucasz zaklęcie na wybrane postacie i gotowe (jeśli masz w teamie przedstawiciela, którejś z ww. klas odpada nawet zmiana składu).
  • Odpowiedz
@Aerthevizzt: sam trik nie jest, ale takich rzeczy zbiera sie masa i pod koniec gry robi sie to zwyczajnie nuzace

bg3 i tak pod tym wzgledem spoko, jak sie porowna z jakimis hardkorowymi grami dnd czy grami z ery bg2 to postacie na wyzszych poziomach trudnosci biegaja jak choinki z 20 bufami przed kazdym starciem

to zwyczajnie wada przenoszenia systemu "stolowego" na sile do pctow kiedy larian zrobil juz silnik
  • Odpowiedz
  • 0
@3mortis: jeśli chodzi o zbieranie buffów D&D 5e bardzo to ukróciła - większość czarów zapewniających jakieś dodatkowe i znaczące premie wymaga utrzymywania koncentracji (a koncentrować można się wyłącznie na jednym zaklęciu, co zresztą zostało przeniesione do BG3). Do zbierania buffów bardziej służą buffy, ale i tutaj papierowe D&D dało spore ograniczenie (które nawiasem mówiąc zostało zignorowane w BG3) - wiele (większość) potężniejszych przedmiotów wymaga zestrojenia, a można zestroić się tylko
  • Odpowiedz
@Aerthevizzt oczywiscie ze musieli dnd w bg3 bo fani by ich zjedli itp ale patrzac na to po czasie mam wrazenie ze to strup ktory doczepili do swojego silnika i swoich mechanik ktory nie wnosi niczego na plus a wrecz wiele mechanik ktore dziala przy stole nie dziala dobrze na pc u to nie wina dnd ktory nie do tego byl tworzony. Wiedzieli ze musza i zrobili to najlepiej jak mogli
  • Odpowiedz
@Aerthevizzt: Czyli tak jak w Solasta, co nie powinno dziwić, bo ta gra też jest oparta o najnowsze DnD. Mam tylko nadzieję, że w BGIII nie będzie czarów, czy zdolności łażenia po pionowych ścianach i latania. Najbardziej znienawidzona technika w Solaście, chociaż może gdyby lepiej to zaimplementowali, a tak trudno było się rozeznać w 3 wymiarach.
  • Odpowiedz
  • 0
@3mortis: z tego co piszesz to musze się zainteresować D:OS ( ͡° ͜ʖ ͡°) Larianie i tak sporo rzeczy zamieniali i uprościli (m. in. zaklęcie o którym wspominam w papierowym D&D działa tylko 1 godzinę).

@Chrystus w BG3 do niektórych miejsc można dostać się tylko dzięki magicznym skokom i lotowi.
  • Odpowiedz
z tego co piszesz to musze się zainteresować D:OS ( ͡° ͜ʖ ͡°) Larianie


polecam ale D:OS2, jak chodzi o fabule zaden problem a lepsze, tylko pierwsze godziny trzeba sumiennie poklikac samouczki, ogarnac mechaniki itp po bg3 na pewno pojdzie z gorki

@Aerthevizzt: moim zdaniem zywioly, powierchnie, interakcje a pozniej dodatkowo magia zrodla ktora jeszcze bardziej miesza w zywiolach i interakcjach w polaczeniu z gra turowa gdzie masz klasyczne punkty akcji
  • Odpowiedz