Aktywne Wpisy
miekki_am +86
Czytając gorące, dowiedziałem się, że roczniki 87-90 wygrały życie i - jako ostatnie roczniki - mogły kupować #nieruchomosci po niskich cenach. Otóż, kur**, nie. Opowiem anegdotę na własnym przykładzie. Studia skończyłem w 2012 roku, gdy oficjalne bezrobocie wśród ludzi młodych wynosiło ok. 25%. Moja ówczesna dziewczyna, a obecnie żona, również w tym czasie kończyła studia. Chcieliśmy zostać w mieście, w którym studiowaliśmy, spoza top 5, ale prawie rok rozsyłania CV,
PotwornyKogut +38
jestem stary... pamiętam np. że na końcu lat 80 po osiedlach jeździli tacy dziadkowie od ostrzenia noży, siekier, nożyczek itp (przynajmniej w mojej okolicy, północna Polska).
mieli takie specjalne rowery z zamontowaną szlifierką, napędzaną paskiem od koła.
żeby rower nie odjechał, zamiast bagażnika. miał podstawkę obracającą się na osi koła, dziadek przed uruchomieniem szlifierki podstawiał ją pod tył roweru. ostrzył pedałując w miejscu.
żeby zwabić ludzi, dziadkowie po zainstalowaniu się na podwórku
mieli takie specjalne rowery z zamontowaną szlifierką, napędzaną paskiem od koła.
żeby rower nie odjechał, zamiast bagażnika. miał podstawkę obracającą się na osi koła, dziadek przed uruchomieniem szlifierki podstawiał ją pod tył roweru. ostrzył pedałując w miejscu.
żeby zwabić ludzi, dziadkowie po zainstalowaniu się na podwórku
Otóż jestem chyba dość niedojrzały jak na swój wiek. Cały czas żyję młodzieńczym pragnieniem żeby mnie wszyscy akceptowali, lubili, a jak wiemy to nie jest możliwe. Źle się to odbija na moim zachowaniu, bo jestem nadmiernie ugodowy, zbyt "łagodny", dużo heheszkuję. Przez to chyba jestem odbierany bardziej jako taki "ziomeczek" niż jako mężczyzna.
Muszę się nauczyć określać wyraźne cele w życiu i nauczyć do nich dążyć nie patrząc na innych. Idę po swoje kto ze mną to ze mną, kto przeciw mnie to przeciw mnie. I to dużo zdrowszy mindset. No i jak komuś coś nie pasuje to nie bać się konfrontacji, konfliktu, tylko mocno stawiać na swoim.
Pewnie inni uczą się tego już w wieku 18 lat, no ale cóż jestem opóźniony i rozwijam się w swoim tempie ¯\(ツ)/¯
#psychologia #depresja
Ostrożnie też że zbyt mocnym 'stawianiem na swoim', często lepiej spokojnie że świadomością, że ta druga osoba też na 100% cierpi, choć różnie może to wyrażać. Wybaczenie i wspolczucie, da o wiele słodsze owoce niż