Wpis z mikrobloga

@ponton: Zabawne jest to, że według zamiaru rezysera miał być postacią negatywą (choć ze swymi powodami), a widownia inaczej to zrozumiała.
  • Odpowiedz
@qeti: Bo przez połowę filmu, jawi się jako zwykły facet, którego codzienność przytłacza i w końcu mówi dość, robi to na co wielu ma czasem ochotę.
Dopiero później pojawia się motyw, że tak naprawdę facet jest przemocowy od początku.
  • Odpowiedz