Wpis z mikrobloga

Byłem właśnie świadkiem co najmniej kuriozalnej sytuacji. Miejsce dzieje się w aldi (ale myślę że można podstawić dowolny market na terenie RP) stoję przy kasie i widzę niezbyt "zadbanego" pana, który płaci za chleb jakimiś drobniakami. Kasjerka mówi żeby rozpiął kurtkę (wcześniej podeszła do niej inna kasjerka) a tutaj ziomek wyjmuje zza pazuchy 2 chyba litrowe jacki danielsy xD odstawia na bok i mówią że teraz są kwita ...myślę sobie jak to k---a kwita, przecież to jest próba kradzieży xD pan sobie wychodzi absolutnie nie niepokojony przez nikogo :) ale teraz najlepsze, wywiązuje się rozmowa, z której wynika że nie mogą takiemu delikwentowi NIC zrobić. czyli taki śmieciowaty osobnik może się wybrać do jakiegoś marketu, p----------ć jakieś drogie alko i wyjść xD nie wyjdzie w tym to w innym (tak wiem w niektórych jest ochrona). Kasjerka co może zrobić to nacisnąć jakiś przycisk :P smutne, kraj z kartonu i gówna
#aldi #zlodziej
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Oxo_Rq: za mała wartość, dostanie grzywnę której i tak nie zapłaci no i by musiała go utrzymać fizycznie do przyjazdu policji to sobie odpuściła
  • Odpowiedz