Wpis z mikrobloga

Ciężko nie wypić w na weekend 4-6 piwek dziennie żeby się porządnie zaprawić, bo tak naprawdę co mam robić? Wyjechać coś zobaczyć i po co? Przyjemność znikoma. Ze sportu oraz siłowni jakiś czas temu też zrezygnowałem, bo dopadł mnie nihilizm. Nie mam z nikim miłosnej relacji. Nie potrzebuje dużego kontaktu z drugim człowiekiem, bo do tej pory relacja z dziewczyną mi wystarczała, a tak to jeśli i tego nie mam to im dalej w las tym gorzej. Nie widzę sensu w pielęgnowaniu czegokolwiek. Muszę wrócić do biegania, bo nie można tak żyć i nic nie czuć, żadnego wysiłku, żadnej nagrody i przyjemności.
#alkoholizm #a-----l #samotnosc #nihilizm
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Desire22: najlepiej to łączyć wszystko w jedną całość czyli jakiś wyjazd z alkoholem, z jakimś zwiedzaniem, a wieczorem z dobrą imprezą. A i sport się przyda aby bebzuna nie mieć i jakoś wyglądać. Wtedy też łatwiej o kobiety.
  • Odpowiedz
  • 0
A i sport się przyda aby bebzuna nie mieć i jakoś wyglądać. Wtedy też łatwiej o kobiety.


@Vadzior: Przebrnąć przez te wszystkie appki, spotkania na które nie mam ochoty iść są same w sobie męczące,po czym mogę kogoś mieć i nie czuć z nią relacji ¯\(ツ)/¯ I tak źle I tak źle.
  • Odpowiedz
@Desire22: Ale skoro nie masz parcia na kobiety to po co od razu w głowie Ci się rodzą jakieś tindery xD
Nie masz parcia to nie ściągasz tinderów, nie podchodzisz w parku i masz to gdzieś.
Ale żyjesz, pijesz, imprezujesz, poznajesz ludzi, potem z nimi podróżujesz znów pijąc i się bawiąc.

Ja potrafię z różową co weekend poznawać nowych ludzi, a często są to jakieś studenciaki co mają rodziców w
  • Odpowiedz
  • 0
Ale skoro nie masz parcia na kobiety to po co od razu w głowie Ci się rodzą jakieś tindery xD


@Vadzior: Mam naturalne parcie na kobiety, tylko ten cały proces jest dość nieznośny.
  • Odpowiedz
  • 0
Raczej jest...


@Wiskoler_double: Źle może napisałem, ale mialem na myśli, że w dwa dni w tygodniu wypije ok. 10 piw. Ja wiem, że to jest proces który trzeba definitywnie przerwać, ale nie czuje znowu takiej nagłej potrzeby, bo nie jestem aż tak zagrożony.
  • Odpowiedz
  • 0
@zbrodnia_i_kawa: Nie musiałbym zakładać tindera, ustawiać i robić dobre zdjęcia, swipować, ghostować i być ghostowany. A, no i na spotkaniu zauważyć jakiś mankament sprytnie chowany, np. Raz dziewczyna miała widoczną próchnice ¯\(ツ)/¯. Ogólnie to jest problem tych appek, że mózg się przestawia na swipowanie, gdy podczas normalnego spotkania bardziej jest się skłonnym zaakceptować niektóre rzeczy, bo nie możesz przesunąć w lewo na żywo.
  • Odpowiedz