Wpis z mikrobloga

Też tak macie, że ze względu na pogodę i porę roku zmieniacie mięsną wkładkę w bulionie dla poszczególnych zup?

Złapałem dziś ochotę na krupnik. Po skonsultowaniu pomysłu z psieckiem, doszliśmy do wniosku że gotujemy.
Na ogół krupnik robię na żeberkach wieprzowych - smak wieprzowiny jakoś dobrze mi się komponuje z żołądkami drobiowymi, które wrzucam później podczas gotowania zupy.

Tyle że krupnik to dla mnie danie jesienne, może zimowe, ale niekoniecznie letnie i jakoś ten smak wieprzowiny stanąłby mi w gardle.
Dlatego dziś będzie na szyjach i skrzydłach z indyka i dwóch kurczakowych udkach, które kupiłem wczoraj, bo mój diler mięsa pracuje w dni wolne od pracy.
#gotujzwykopem #krupnik
paramyksowiroza - Też tak macie, że ze względu na pogodę i porę roku zmieniacie mięsn...

źródło: P1240554

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@paramyksowiroza:

W przy tej dzisiejszej pogodzie to nawet alko nie wchodzi...


Łącznie kilka miesięcy na wymianie spędziłem we Włoszech i zawsze w największe upały. Chyba tylko dzięki rauszowi udało mi się przeżyć.
  • Odpowiedz
@paramyksowiroza: Mocniejsze to wieczorami przed spaniem by się dało usnąć. Tak to wino do wszystkiego. Chociaż raz na imprezie Portugalczycy beczkę porto otworzyli. Wtedy to się ładnie wszyscy załatwiliśmy. ( ͡º ͜ʖ͡º)To były czasu.
  • Odpowiedz
@_aqq: Ulubionego nie mam, dopiero badam okolicę, bo tutaj jedne się pojawiają, inne znikają.
W ogóle dziwna sprawa, na jednym z pubów w których z multitapów sprzedawali p--o na butelki ostatnio Policja nakleiła taśmę żeby nie wchodzić, potem zawisł nekrolog, potem było zamknięte przez miesiąc, a teraz jest nowy pub.
Potykacz przed wejściem inforrmuje o jakimś wspaniałym Proseco, ale jeszcze mam opory :)
  • Odpowiedz