[kapslusz]

Kończę aktualnie pierwszy miesiąc z bieganiem - łącznie 10 treningów (biegam co dwa dni).
Chciałbym spytać o jakąś radę - biegam dalej i wolniej to fakt, natomiast nawet biegnąc najwolniej jak umiem (ok. 8min/km) nie mogę zejść z tętnem poniżej 160. Właściwie to takie tętno osiągam w 2-3 minucie od startu i niżej nie mogę zejść.
Jak tylko minimalnie zwiększam tempo to tętno skacze do 170.
Trochę czuję przez to, że stoję w miejscu, bo nadal męczę się biegając wolno, a tempo zwiększyć daję radę max na parę minut.
Link do ostatniego dłuższego biegu dla wizualizacji - https://www.strava.com/activities/11472505145.
Może dodać do takich zwykłych biegów jakieś interwały 1x w tygodniu albo coś innego?

#bieganie #biegajzwykopem

[Grzegiii]

@kapslusz z tego co widzę biegasz od 8 mają - 20 dni - to w sumie początki :) osobiście nie przejmował bym się jeszcze tempem i trzymał się tętna jak do tej pory. Z czasem powinno zacząć spadać - może spróbuj wydłużyć czas biegu - tak żeby zmaksymalizować pracę serducha :) jeśli czujesz się na siłach możesz na koniec którego z bieganek zrobić sobie rytmy - czyli krótkie przebieżki np 100