Wpis z mikrobloga

Nawiasem mówiąc ten romanowski to doskonały przykład katolickiego hipokryty. I nie mówimy tutaj o jakimś przeciętnym katoliku, ten człowiek jest członkiem organizacji Opus Dei, w ramach której zobowiązał się dodatkowo do życia w celibacie (jest tzw. numerariuszem). Ta organizacja (sekta?) wymaga od swoich członków stosowania nauk kościoła w życiu codziennym, czyli np. podejmowania decyzji w oparciu o te nauki.

,,Wierni Opus Dei starają się łączyć kapłańską duszę ze świecką mentalnością." - cytat z wikipedii.

Ja tego po prostu nie pojmuję, jak można być jednocześnie ultrakatolem i nie rozumieć przykazania ,,Nie kradnij". Czy jak romanowski podpisywał kolejne lewe granty dla fundacji związanych z ziobrystami to w ten sposób składał ofiarę bogu? Czy wznosił modły do bozi po każdej złotówce, którą odebrał potrzebującym i przekazał swoim kolesiom? Ta podła gnida ukrzyżowała setki, może tysiące pokrzywdzonych ludzi i złożyła ich jako ofiarę na ołtarzu suwerennej polski.

Absolutna kanalia i moralne dno.

#polityka #bekazpisu #4konserwy #sejm #bekazkatoli
  • 12
  • Odpowiedz
  • 111
jak można być jednocześnie ultrakatolem i nie rozumieć przykazania ,,Nie kradnij"


@dozerman230: Właśnie odkryłeś na czym polega ultrakatolizm i konserwatyzm ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@dozerman230: a potem masz: https://andrzejholowaty.dominikanie.pl/

Człowieka zaszczuto, bo jeździł na motocyklu, a jak to tak, zakonnik i motocykl.

A ten człowiek prawdą pokazał setką ludzi wiarę.

Ja np. z nim miałem tak, że w LO wziął mnie na korytarz, Paweł nie wierzysz, to nie przychodź na religię, ja Ci dam 2 i jesteśmy ok. Przestańmy udawać.

Tą jedną rozmową sprawił, że zacząłem myśleć 10 razy bardziej niż na wszystkich przymusowych lekcjach
  • Odpowiedz
Paweł nie wierzysz, to nie przychodź na religię, ja Ci dam 2


@KrzaczekPl: Wiesz, że to łamanie prawa, bo w czasie lekcji nauczyciel za ciebie odpowiada i nie możesz sobie wyjść?
  • Odpowiedz
@dozerman230

Cel uświęca środki. Dla większego dobra. W obronie wiary itd. To tylko kwestia uspokojenia sumienia i okłamywania siebie. Żaden fanatyk nie widzi nic złego w swoim postępowaniu bo inaczej nie byłby fanatykiem.
  • Odpowiedz