Wpis z mikrobloga

  • 1
@MordimerMadderdin polskie prawo ruchu drogowego jest pokręcone gadałem z jednym egzaminatorom i też uważa że dla bezpieczeństwa czasem przepis złamać trzeba ale jak już to z rozwagą i warto przemyśleć manewr. Niestety najbardziej niepodobna mi się zachwianie rowerzystów którzy nie patrzą na światła i lądują ci się pod koła na czerwonym. Raz prawie rowerzystę potrąciłem pojazdem 18 tonowym przez jego pośpiech i głupotę. A rowerzysta miał by małe szanse przeżycia ale cóż
  • Odpowiedz
@Lardor Z kierownikami zestawów też bywa... Wesoło. W marcu gość omal nie zdjął mnie naczepą bo musiał być na rondzie pierwszy:) Innym razem ładnie wyczekał na łuku i wyprzedził jak już mógł, będąc może 10 sekund w plecy. A i mnie się zdarzało zjechać i puścić sznurek tirów jak widziałem że z wyprzedzeniem mnie będą mieć kłopoty bo ruch z naprzeciwka był bardzo duży. A później przyjdzie jeden z drugim i pierdoła
  • Odpowiedz
  • 1
@MordimerMadderdin no cóż w tirach dużo patologii jest to samo w flixbusach gdzie w zabudowanym jadę grzecznie 50 a ten mnie wyprzedza na oko 70 #!$%@? gdzie autobus może 50 z kierowcami flixa też często się uzeram i obserwuje ta patologię
  • Odpowiedz
@Lardor Jechałem kiedyś Flixem z Kato do Koszalina... O ile na autostradzie było całkiem spoko, tak jak zjechali w jakieś boczne drogi za Zlocieńcem to zacząłem się zastanawiać jakim cudem tak wielkim autobusem można tak #!$%@?ć po tak wąskich drogach z taką szybkością...
  • Odpowiedz