Wpis z mikrobloga

Mircy, help. Ostatnio kupiłem nieruchomość - jesteśmy już po akcie przekazania własności więc wszystkie formalności, jak i sprawy finansowe są dopięte. Po wizycie u notariusza agentka nieruchomości która pośredniczyła w zakupie chce ode mnie 1% prowizji. Czy ona ma do tego jakiekolwiek prawo? Nie mam z nią podpisanej żadnej umowy pośrednictwa ani innego kwitku - to była agentka którą wynajął sprzedający. Z góry dzięki za pomoc. #nieruchomosci #finanse
  • 44
  • Odpowiedz
@Sleg: jeszcze pół biedy, gdy od początku wynagrodzenie jest ustalone, obie strony się na nie zgodziły i kupujesz wiedząc, że masz zapłacić prowizje. Jeśli wyskakuje z tym w takim momencie - to niech spada na drzewo.
  • Odpowiedz
Po wizycie u notariusza agentka nieruchomości która pośredniczyła w zakupie chce ode mnie 1% prowizji. Czy ona ma do tego jakiekolwiek prawo? Nie mam z nią podpisanej żadnej umowy pośrednictwa ani innego kwitku - to była agentka którą wynajął sprzedający.


@Sleg: to chyba jakaś nowa moda, bo miałem tak samo.
Skasowała już ze 3% sprzedającego, a teraz próbuje szczęścia u Ciebie.
  • Odpowiedz
@Sleg: Idź do niej i powiedz, że za możliwość uczestniczenia w czynności podpisywania aktu notarialnego musi ci zapłacić 2% wartości transakcji xD

  • Odpowiedz
@Sleg: powiedz ze musisz wpisać numer umowy w przelewie bo musisz zgłaszać wszystkie przelewy do Urzędu Skarbowego to odechce się jej łamania prawa xD

Nie ma dokumentu/umowy z Tobą to nie ma pieniędzy.
  • Odpowiedz
@lycaon_pictus ostatnie zdanie "to była agentka którą wynajął sprzedający" wskazuje na to, że osobą, która chciała wyrwać prowizję była agentka, z której usług korzystała osoba nieruchomość sprzedająca. Op zatem kupował mieszkanie bez pośredników
  • Odpowiedz
@Sleg: powiedz, że dobrze się składa, iż weszła na temat finansów, bo zwyczajowo pobierasz 30% z prowizji, którą ma od sprzedającego - w końcu jako kupujący masz kluczowe znaczenie w całym procesie i bez Ciebie nie wypracowałaby zysku
  • Odpowiedz