[Tytanowy_Lucjan]

Ja wiem, że #reddit ma moderatorów z jeszcze większym stopniem upośledzenia niż Wykop, ale ktoś mi powie jaka logika stoi za tym by usuwać wpis, który ma sam tekst plus linka do obrazu? Wstawiłem go jako link, bo nie widziałem opcji dodania grafiki, a to był mój pierwszy post tam (zazwyczaj tylko przeglądam wątki, nigdy nie piszę komentarzy).

Dodałem po angielsku tekst dot. dziwnej ikony w xiaomi, która mnie ciekawi, dodałem linka, chciałem potem poprawić literówkę, a tu komunikat po edycji, że "twój post został usunięty przez automatyczne filtry". Co to za popieprzona logika usuwania za sam tekst w r/xiaomi? Czy na Reddicie trzeba szukać jakichś specjalistycznych wątków typu r/dziwneikony? (ง✿﹏✿)ง

[WpiszSwojLogin]

@Tytanowy_Lucjan pewnie za link, a nie tekst

[Catmmando]

@Tytanowy_Lucjan: moderatorzy na reddicie są #!$%@? ale tym razem po prostu bot cię wyciął, pierwszy post i od razu linki, typowy schemat spamera

[CherryJerry]

@Catmmando na wykopie wystarczyło by żeby bot shadowbanowal wszystkie wpisy zielonek, co mają więcej jak 3 linki w tekście. No ale po co:p

[FrostlyMostly]

@Tytanowy_Lucjan: Masz nawet napisane że filtr pokazał ci faka.

[Tytanowy_Lucjan]

@FrostlyMostly To jak tam się obrazki wstawia "legalnie"?

[Catmmando]

@Tytanowy_Lucjan: no da się normalnie ale jak ci nie powiem, bo boty filtrujące nie wiadomo jakie mają reguły

lurkowałeś tylko i nagle od razu chciałeś dać zdjęcie na r/xiaomi, może mają tam wyostrzony filtr żeby usuwał spamerów z chińskich aliexpresów itp. co wrzucają linki do #!$%@?

napisz normalny post tekstowy, pokomentuj coś, żeby cię filtr uznał za normalnego użytkownika itp. pokombinuj coś

[FrostlyMostly]

@Tytanowy_Lucjan: To zależy od suba - reddit nie jest jak wykop.
Generalnie po prawej stronie masz "rules" ale mogą być jeszcze nie pokazane ustawienia antyspamowe

No ale na xiaomi masz przecież:

Images must be included in

[FrostlyMostly]

Troche #!$%@? swoją drogą.
Zresztą ten sub wygląda i tak na martwy

[Tytanowy_Lucjan]

@FrostlyMostly Bez sensu milion regulaminów czytać, bo komuś się uwidzi, że postować można tylko w dni nieparzyste i trzeba dać zdjęcie zgody z parafii na pisanie albo rozmiar buta