Wpis z mikrobloga

Mam COI0626, gdzie oprocentowanie spada mi z 15,7% na 3,4%...

Na pewno będę zrywał, bo wychodzi
COI0626 2,75% netto + 1%+inflacja w następnych
do najnowyszych
COI0528 4,73% netto + 1,25%+inflacja w następnych

Ktoś zrywał ostatnie emisje kwietniowe, majowe, czerwcowe? W co wrzuciliście? COI, EDO czy TOS?

Pytam tylko z ciekawości. W przewidywaniach inflacja ma wynosić ok 5% na koniec 2024 roku, ale wiadomo, że wszystko się może zdarzyć..

#obligacje #obligacjeskarbowe #finanse
Salido - Mam COI0626, gdzie oprocentowanie spada mi z 15,7% na 3,4%...

Na pewno będę...

źródło: obliggacje

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@powodzenia: No i w tym miejscu można tylko spekulować ile będzie wynosić inflacja i co będzie się bardziej opłacać...

Jeśli inflacja wzrośnie (wystarczy poziom 4,71%), to obligacje EDO pokonają obligacje TOS.
  • Odpowiedz
@Salido: "Jeśli inflacja wzrośnie (wystarczy poziom 4,71%), to obligacje EDO pokonają obligacje TOS." - a cenę wykupu bierzesz pod uwagę?
  • Odpowiedz
też mam dylemat bo mam do zerwania EDO0632. Kusi mnie zamienić na TOS chociaż ekonomiści odradzają ten typ obligacji. Stare ROS z kwietnia 2022 zerwalem i kupie chyba w ich miejsce nowe EDO
  • Odpowiedz
  • 0
@buntowniczaczupakabra: Tak, czytałem ten artykuł i zmiana jest opłacalna, tylko pytanie na co ;)

@nynor Na przyszłe lata przewidują 3-3,5% inflację. Ale wiadomo, że wszystko może się zdarzyć. Też bardziej myślę jednak o indeksowanych inflacją.
  • Odpowiedz
  • 0
@buntowniczaczupakabra: Dzięki za informację! Taka dywersyfikacja wydaje się ciekawa.
Właśnie to jest w tym wszystkim najciekawsze, co zrobić jak nie wiemy co będzie. Jednak każdy jakieś decyzje musiał podjąć ;)
  • Odpowiedz