Wpis z mikrobloga

Zaczynając serial Fallout strasznie mi na początku przypominał film Gwiezdne wojny: Odrodzenie (2019).

Główna bohaterka to kobieta, która kogoś szuka. W trakcie podróży staje się wojowniczką. W podróży pomaga jej przypadkowo poznany (uciśniony) czarnoskóry.


#fallout #serialfallout #falloutserial
  • 3
  • Odpowiedz
@av18 ale to typowe banały które były w 999 różnych filmach/serialach. Przecież o to chodzi w takich serialach, rozwój postaci, zwroty akcji, przejście głównej postaci przez różne kryzysy, zwątpienia. Do tego dorzuć chaotycznie dobrą postać i jakiegoś śmieszka i/albo niedorajdę i masz prawie dowolny serial/film fantastyczny xD
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
Twierdzisz, że motyw kobiety szukającej kogoś i pomagający jej przypadkowo poznany czarny mężczyzna to motyw w 999 różnych filmach i serialach? To weź wymień kilka, ciekawy jestem
  • Odpowiedz