Aktywne Wpisy
saji +212
Nie mogę w tym kraju jeździć samochodem. Praktycznie wszyscy ignorują przepisy. Zaczyna się pewnie niewinnie: "50km/h"? Prosta droga, przecież można pocisnąć 70." I dzięki takiej furtce zaczyna się dalsze olewanie. Gdyby to była kwestia gapiostwa to jeszcze pół biedy, ale nie- to mentalność. Nawet jak kierowca kogoś zabije (no chyba, że jest bogaty i trafi na rodzinę z małym dzieckiem) to w komentarz pod artykułem zaczyna się obrona.
W ten weekend dalszy
W ten weekend dalszy
bylem_zielonko +381
Jak to było? "Nareszcie koniec 'upałów'"?
Deszcz 24h na dobę, 10 stopni i porywy wiatru do 80km/h XD
Mordo przecież wystarczy ubrać płaszcz przeciwdeszczowy mordo żeby wyjść na spacer (i kurtkę zimową i kalosze po kolana, żeby się nie utopić w błocie, ale to nie problem jak na głowę spadnie ci gałąź)
Deszcz 24h na dobę, 10 stopni i porywy wiatru do 80km/h XD
Mordo przecież wystarczy ubrać płaszcz przeciwdeszczowy mordo żeby wyjść na spacer (i kurtkę zimową i kalosze po kolana, żeby się nie utopić w błocie, ale to nie problem jak na głowę spadnie ci gałąź)
Tak pisała wykopkowa ulubiona firma analityczna, PwC- podobno prestiżowa. Przy CPK lubicie się na nią powoławać.
https://www.pwc.pl/pl/publikacje/2015/analiza-wplywu-sektora-budownictwa-mieszkaniowego-na-gospodarke-polski.html
Let that sink in - 1 % PKB XD
Ktoś powie, że stary artykuł. Dobra macie nowszy.
https://forsal.pl/nieruchomosci/aktualnosci/artykuly/8634717,budowa-mieszkan-i-domow-udzial-w-pkb-polski.html
POTĘŻNE 1.5%
Wiem wiem... z tym są powiązane inne branże, bo jak Janusz wybuduje mieszkanie to potem trzeba kupić do niego też lodówki i poduszki w Ikei.
Użyjmy nawet ten mnożnik 3.0, który oni sugerują.
3 x 1.5% = 4.5% XD
Faktycznie potężne koło zamachowe gospodarki XD
#nieruchomosci #kredyt2procent #kredythipoteczny
@Czoso: tylko czy ten Janusz zamiast kupić lodówkę to np. kupi sobie lepsze ubranie to wtedy nam spadnie PKB? Też będzie rosło tylko w innej dziedzinie. Pieniądze nie znikną.
Tylko jak Janusz nie weźmie 500k kredytu to te 500k nie kreci się w gospodarce, bo ich nigdy nie było.
Według deweloperskiej wykładni te pieniądze wtedy wrzuca się do pieca.
@Czoso Gra tak naprawdę rozchodzi sie o to, żeby osoby które teraz posiadają mieszkania, które zostały wybudowane drogo, mogły je spieniężyć z zyskiem przed recesją i spadkiem cen. Takie dopłacanie do cen akcji na samej górce, żeby grubas mógł wyjść z pozycji - obywatel niby kupuje
@BurzaGrzybStrusJaja: @pastibox: był jakiś Mirek na tagu co opisywał dość fajnie kreowanie pieniądza. Mniej więcej napisał tak, że kreowanie pieniędzy też ma swój limit. Na początku przyśpiesza różne rzeczy a później jest gorzej. I dokładnie tak jak napisałeś