Wpis z mikrobloga

Przepis na kredyt ~2% bez wrzucania 20 miliardów do kieszeni deweloperów:

1. Walczymy z inflacją na poważnie.
2. Ograniczamy możliwość flippowania i wprowadzamy progresywny podatek od ilości posiadanych nieruchomości.
2. Nie tworzymy nowych programów socjalnych.
3. Oczekiwania inflacyjne spadają.
4. Ceny nieruchomości stoją w miejscu albo spadają.
5. Gospodarka zaczyna zwalniać.
6. Obniżamy stopy procentowe do 1% jednocześnie wprowadzając wymóg dla banków by posiadały kredyty hipoteczne na 10 i więcej lat ze stałym oprocenotwaniem.
7. Zdolność wraca, deweloperzy zarabiają, ludzie kupują z cenami 30% mniejszymi niż w przypadku wprowadzenia kredytu 0%.

#nieruchomosci
  • 13
  • Odpowiedz
  • 2
Stopy procentowe prawdpodobnie i tak spadną w najbliższej przyszłości, gdy USA zacznie cykl obniżek to reszta za nimi podąży.

Teraz tylko pytanie czy po obniżce stóp ceny będą 30% większe (BK 0% wprowadzony) czy nie (BK 0% odrzucony),
  • Odpowiedz
  • 0
@Hi_Lo_Hi

Ale ceny mają rosnąć i prawdopodobnie będą w długim okresie, chodzi o to, by wzrost cen był zrównoważony i nie przewyższał wzrostu płac. Nigdzie nie napisałem, że będą spadać przy niskim oprocentowaniu kredytów.

Kpiący ton następnym razem zostaw dla siebie.
  • Odpowiedz
wprowadzając wymóg dla banków by posiadały kredyty hipoteczne na 10 i więcej lat ze stałym oprocenotwaniem.


@duzy_krotki: coś pedzioł? Ty chyba chcesz nasze banki zubożyć, a nie tędy droga ( ͡° ͜ʖ ͡°) tu chodzi o to żeby zwykły mariusz robił zakład z bankiem na 30 lat jak w kasynie tak aby za 15 lat nie wiedział jaką będzie miał ratę.
  • Odpowiedz
@duzy_krotki

5. Gospodarka zaczyna zwalniać.


5.5. Ludzie tracą pracę i nic nie kupują.

Ci co czekają na mirko na spadki cen, to może i się doczekają, ale kryzysu. Nie będą mieli wtedy za co kupić, bo będą bez pracy. A oszczędności będą musieli przeznaczyć na życie, żeby nie umrzeć z głodu.
  • Odpowiedz