Wpis z mikrobloga

@daeun ile byś nie zakłamywał rzeczywistości to faktów nie oszukasz. Silniki spalinowe odchodzą do lamusa nie dlatego że "ktoś sobie coś wymyślił i chce zabrać wolność" tylko dlatego że są prymitywne i mają dużo gorszą sprawność. To naturalna ewolucja technologii
  • Odpowiedz
@Kubanczyk92 rozmawiam z debilem widzę ale Ci odpowiem. Taka seryjnie produkowana Tesla S odjeżdża większość "superwozów" które mają V8 czy nawet V12 pod maską. Spalinowe silniki tracą masę energii na poruszanie mechanicznych elementów a ruch posuwisty tłoka jest bardzo nieefektywny. Silniki spalinowe zostaną naturalnie wyparte przez elektryczne bo ludzie nie są tak niedorozwinięci jak Ty
  • Odpowiedz
@daeun @alkoJezus baterie mają dużo gorszą sprawność niż benzyna.

Tu nie chodzi o silnik, tylko o źródło energii. Pierwsze samochody były elektryczne, tak powstały tramwaje. Jak widać dobre silniki elektryczne były już dawno temu. Problem był z bateriami, obecnie da się używać po mieście, ale jeszcze poczekamy, żeby mogły całkiem zastąpić benzynę.
  • Odpowiedz
@PiotrFr w taki, że zatankować możesz w 2 minuty, a ładować trzeba 2 godziny. W taki że na jednym baku przejedziesz 600 km, a na jednej baterii 200 km.
  • Odpowiedz
@mk321 problem zasilania już nie jest tak dużym problemem, naładowaną w pełni Tesla zrobiłem 600km doładowując raz na stacji 15min. Po za tym technologia szybko się rozwija i te zasięgi z roku na rok są większe. Pisałem o sprawności silnika ale półmuzgi nie ogarniają
  • Odpowiedz
@mk321 już dawno zasięg niektórych elektryków przekracza 500km a doładowanie 15min może zwiększyć zasięg do 700. Nigdy nie jeździłeś elektrykiem ale wypowiadać bzdury musisz bo się udusisz
  • Odpowiedz
@mk321:

w taki, że zatankować możesz w 2 minuty, a ładować trzeba 2 godziny.


Nie trzeba 2 godziny.
Wiesz co to znaczy "sprawność"? xD
Żeby wyprodukować litr paliwa trzeba włożyć ~6 kWh i masz paliwo zawierające 9.7 kWh, z czego silnik odzyska max 40%
  • Odpowiedz
@alkoJezus: co ma sprawność silnika jak nie ma czym go zasilić na długie dystanse lub chociaż super szybkim ładowaniem dopóki nie wymyśla jakiś lepszych akumulatorów to te elektryki to przerost formy nad treścią silniki spalinowe potrafią przejechać po 300k-500k kilometrów i nie trzeba przy tym wymieniać wszystkiego a w elektryku ile stracisz pojemności baterii która kosztuję ponad połowę auta zresztą jest chłop co przejechał już milion Tesla szkoda że akumulatory
  • Odpowiedz
@alkoJezus jeśli musiałeś doładować to nie przejechałeś 600 km na jednym ładowaniu. A co w zimę? A co jak włączysz klimę? A co jakby nie było ładowarki? Na benzynie nawet byś się tym nie interesował.

Pisałeś o sprawności silników, a ja pisałem o sprawności źródła zasilania, bo to ma główne znaczenie.
  • Odpowiedz
@alkoJezus doładowanie 15 min jak jest Super Charger? A jak nie ma? Albo jest kolejka? A co ze starszymi samochodami? Kupię używaną Teslę za 50k i też przejadę 700km? A moim gruzem za 10k tak. To jest ta różnica.
  • Odpowiedz
@PiotrFr tak, wiem co znaczy sprawność. Źródła energii spalinowe w samochodach mają większą sprawność niż elektryczne.

Szybciej zyskujesz energię, więcej magazynujesz, wolniej tracisz, mniejsza zależność od czynników zewnętrznych.

Samochody na benzynę są bardziej sprawne niż te na baterie.
  • Odpowiedz
@mk321 obecne baterie tracą bardzo niewiele pojemności nawet i po 10latach. Nie twierdzę że już jesteśmy gotowi do pełnej elektryfikacji tylko napisałem że Silniki elektryczne w końcu i tak wyprą spalinowe właśnie ze względu na sprawność i moment obrotowy który daje Ci pełna moc od startu. Po prostu są gorsze. W lokomotywach używa ich się tylko do generowania prądu na trasach nie zelektryfikowanych. Wszędzie gdzie jest nieograniczony dostęp do energii elektrycznej
  • Odpowiedz
@mk321 sprawność to nie jest ci się wygodniej korzysta. Tylko jak skutecznie zachodzi proces. Nowe jak szybko.

Statystycznie elektryk jest lepszy. Ale nie dla wszystkich. Wystarczy sobie przeanalizować swoje trasy. Jeśli są często długie to hybryda jest lepsza ale nie HEV ani plugin tylko BEV+ rentę extender spalinowy. Taka konfiguracja w tym roku wygrała rajd Dakar
  • Odpowiedz
@alkoJezus:

ile byś nie zakłamywał rzeczywistości to faktów nie oszukasz. Silniki spalinowe odchodzą do lamusa nie dlatego że "ktoś sobie coś wymyślił i chce zabrać wolność" tylko dlatego że są prymitywne i mają dużo gorszą sprawność. To naturalna ewolucja technologii


Na początku XX wieku ludzie mówili dokładnie tak samo - w końcu pierwszy samochód, który przekroczył 100 km/h był elektrykiem (w 1899 roku). Od tamtej pory sporo się jednak zmieniło
  • Odpowiedz
@kasztan00 jeśli nie jesteś przedstawicielem handlowym który trzaska po 1000km dziennie to już samochód spalinowy bez problemu może zastąpić elektrycznym. Mając możliwość posiadania ładowarki w domu możesz latami nie zaglądać na stację. Nie porównuj baterii z przed 100lat do obecnych xD
Wszędzie gdzie jest nieograniczony dostęp do energii elektrycznej używa się silników elektrycznych, jak myślisz dlaczego?
  • Odpowiedz
@Kubanczyk92: Najbardziej plusowany jest komentarz, który mówi nieprawdę. Quo Vadis wykop? W podstawie programowej fizyki na poziomie gimnazjalnym jest liczenie sprawności. W silniku spalinowym większość energii zawartej w paliwie idzie na hałas, ciepło, tarcie. W elektrycznym większość strat to tarcie łożysk, które jest znikome. Średnio spalinowy może mieć 30-40% sprawności, a elektryczny 95-98%. Już nawet większy sens mają elektryki z generatorem prądu na pokładzie, bo taki generator zawsze działa w
  • Odpowiedz