W latach 90. popularna była dziura ozonowa i kwaśne deszcze. W Świecie Nauki i innych popularnonaukowych czasopismach pisano poważnie, że będziemy żyć pod kopułami, bo z nieba za 10 lat będzie leciał kwas. Co drugi mieszkaniec Ziemi miał umrzeć na czerniaka skóry.
Widać dzisiaj, że po 30 latach ta narracja jest identyczna, ale bardziej wyrafinowana. Walczy się z naturalnymi zjawiskami, które mają miejsce - ze zmianami klimatycznymi. Jak świat światem klimat się zmieniał, ponieważ atmosfera to olbrzymi układ chaotyczny z miliardami zmiennych. Zadufanie, które pozwala myśleć takiemu klimatycznemu bubkowi, że to właśnie on odpowiada za zmiany w tym systemie, bo jego auto spala benzynę, jest śmieszne.
Czy powinniśmy dążyć do poprawy naszych środowisk - tak! Ale piękną przyrodą biedne społeczeństwa nie nasmarują chleba. Przemysł jest konieczny dla ekologii! To rozwój przemysłu chemicznego zmniejszył popyta na kość słoniową. Farmacja zmniejszyła wycinkę lasów deszczowych i hekatombę zwierząt pozyskiwanych na leki. Tak to wygląda.
@arysto2011: dziura ozonowa się obecnie kurczy, bo wszystkie kraje świata narobiły pod siebie ze strachu i zgodziły się z tym walczyć. Protokół Montrealski. Mówi to coś panu?
@arysto2011 ja p------e. W Karkonoszach czy izerach dalej stoją kikuty martwych drzew. Na gdanskich dachach pokrytych blachą miedzianą na przekrojach widać w platynie początek i koniec emisji siarki.
@Bestiariusz: sam sobie przeczysz. Cykle klimatyczne trwają tysiące lat. Ok. Teraz powinniśmy być w etapie schładzania. To jakim cudem się pytam od 17 wieku to dopiero 300 lat a wtedy było ostatnie ochłodzenie na taką skalę. Kolejne pytanie jak naukowcy obliczają szybkość zmian klimatycznych, że są pewni że przez setki milionów lat nie było tak szybkiego spalania się planety?
@Andele: Napisałem, że są różne cykle klimatyczne, które mają różne długości. Ochłodzenie, które było w XVII wieku ma niewielką skalę w porównaniu do obecnego ocieplenia. Odpowiedzią na drugie pytanie jest paleoklimatologia.
@Bestiariusz: sorry nie jestem dobry w angielskim możesz w przystępny sposób odpowiedzieć na pytanie jak badane są postępy zmian klimatu. Jak mierzona jest temperatura kilka milionów lat temu? Nie wiesz oni też nie wiedzą. To są szacunki. Jak myślisz bez danych ze stacji meteo za kilka milionów lat jak odczytają postęp zmian? Mówiłeś że cykle mają kilka tys lat a tu wychodzi że nawet nie 300. Więc się nie kłopocz
W Świecie Nauki i innych popularnonaukowych czasopismach pisano poważnie, że będziemy żyć pod kopułami, bo z nieba za 10 lat będzie leciał kwas. Co drugi mieszkaniec Ziemi miał umrzeć na czerniaka skóry.
@arysto2011: No i straszenie przyniosło skutki, bo powzięto działania w celu zmniejszenia dziury.
@Andele: Są różne cykle klimatyczne. Jedne trwają setki, inne tysiące, a jeszcze inne dziesiątki tysięcy lat i dokładnie tak napisałem. Link prowadzi do polskiej Wikipedii, więc nie muszę niczego tłumaczyć z angielskiego.
Ja też mogę Ci wrzucić kilka wykresów i artykułów które rozprawiają się z religią klimatyczna.
Wstaw, proszę, te wykresy, bo jestem ich bardzo ciekawy. Wytłumacz jeszcze, czy według Ciebie fizyka jest religią?
proponuję żebyście ratowali klimat ale za swoje pieniądze. Naprawdę nie mam nic przeciwko temu
@Chris_Karczynski: rozumiem, że jak przypdowadze do ciebie pana Żula i ci nasra na środku pokoju to będę mógł Ci powiedzieć że skoro ci to przeszkadza to sobie na swój koszt posprzątaj co nie?
dziura ozonową była i właśnie w porę udało się ją zatrzymać jelopo.
@wolny_kot: sprawdź naukowe źródła, ogólnodostepne. niewiele się zmieniła. co więcej, od początku badań nad nią po prostu ją zaobserwowano i zaatrybuowano ją freonom. natomiast zmiana "dziury ozonowej" jest ciągła i wcale nie zmniejsza się jakoś drastycznie.
@arysto2011: Ty serio podważasz istnienie dziury ozonowej? Naszą edukacja leży i kwiczy a Ty jesteś tego żywym przykładem, zupełnie jak bym słuchał jednego takiego Pana co mówił „ Żadne krzyki i płacze nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne.”
W latach 90. popularna była dziura ozonowa i kwaśne deszcze. W Świecie Nauki i innych popularnonaukowych czasopismach pisano poważnie, że będziemy żyć pod kopułami, bo z nieba za 10 lat będzie leciał kwas. Co drugi mieszkaniec Ziemi miał umrzeć na czerniaka skóry.
Widać dzisiaj, że po 30 latach ta narracja jest identyczna, ale bardziej wyrafinowana. Walczy się z naturalnymi zjawiskami, które mają miejsce - ze zmianami klimatycznymi. Jak świat światem klimat się zmieniał, ponieważ atmosfera to olbrzymi układ chaotyczny z miliardami zmiennych. Zadufanie, które pozwala myśleć takiemu klimatycznemu bubkowi, że to właśnie on odpowiada za zmiany w tym systemie, bo jego auto spala benzynę, jest śmieszne.
Czy powinniśmy dążyć do poprawy naszych środowisk - tak! Ale piękną przyrodą biedne społeczeństwa nie nasmarują chleba. Przemysł jest konieczny dla ekologii! To rozwój przemysłu chemicznego zmniejszył popyta na kość słoniową. Farmacja zmniejszyła wycinkę lasów deszczowych i hekatombę zwierząt pozyskiwanych na leki. Tak to wygląda.
Na gdanskich dachach pokrytych blachą miedzianą na przekrojach widać w platynie początek i koniec emisji siarki.
@arysto2011: xDD
Risercz na yutube, czy na paranormalne.pl robiłeś?
Mówiłeś że cykle mają kilka tys lat a tu wychodzi że nawet nie 300. Więc się nie kłopocz
Komentarz usunięty przez moderatora
@arysto2011: No i straszenie przyniosło skutki, bo powzięto działania w celu zmniejszenia dziury.
Wstaw, proszę, te wykresy, bo jestem ich bardzo ciekawy. Wytłumacz jeszcze, czy według Ciebie fizyka jest religią?
@Chris_Karczynski: rozumiem, że jak przypdowadze do ciebie pana Żula i ci nasra na środku pokoju to będę mógł Ci powiedzieć że skoro ci to przeszkadza to sobie na swój koszt posprzątaj co nie?
@wolny_kot: sprawdź naukowe źródła, ogólnodostepne. niewiele się zmieniła. co więcej, od początku badań nad nią po prostu ją zaobserwowano i zaatrybuowano ją freonom. natomiast zmiana "dziury ozonowej" jest ciągła i wcale nie zmniejsza się jakoś drastycznie.
Naszą edukacja leży i kwiczy a Ty jesteś tego żywym przykładem, zupełnie jak bym słuchał jednego takiego Pana co mówił „ Żadne krzyki i płacze nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne.”