Aktywne Wpisy
srgs +176
marza jest marza bo wiadomka ze mieszkanie jest jak capucina
#nieruchomosci
#nieruchomosci
Mariaci +40
Czy ja dobrze rozumiem,że babka, która
-chodziła do szkoły w Kalinowce w Rosji,
-posiada podejrzanych znajomych
-jest zakochana w anatomii skóry specjalizuje się w upiększaniu brwi
jest asystentką polskiego premiera!?
-chodziła do szkoły w Kalinowce w Rosji,
-posiada podejrzanych znajomych
-jest zakochana w anatomii skóry specjalizuje się w upiększaniu brwi
jest asystentką polskiego premiera!?
Nie wiem dlaczego rządy kłócą się ile ma być prac domowych, ile przedmiotów dziennie, jaki program nauczania dać - a nikt nie bierze się za stary, odwieczny problem publicznych szkół, a mianowicie WF...
Czy to takie trudne zmienić podział grup na WF-ie? Tak naprawdę jaki jest sens dzielenia wf-u na klasy, poza upchnięciem tego w plan lekcji?
Zamiast podziału na klasy - zrobić podział względem umiejętności i predyspozycji.
Wtedy dynamiczne Oskarki by se pokopały w gałę, a spokojniejsze przegrywy uprawialiby inny sport, albo też by pokopali sobie w gałę, ale bez stresu, że źle kopną piłkę, bez wybierania ostatnim wśród dynamiczniaków. Przecież to idiotyczne, że przegryw musi grać na wf-ie razem z Oskarkami, którzy grają dla lokalnej drużyny sportowej.
I kolejna kwestia - to aktywizacja nauczycieli wf-u, bo niestety większość z nich działa na zasadzie: "macie piłkę pokopcie sobie". I tworzą się dziwnie hierarchie na WF-ie, a nauczyciel oczywiście oczy w telefon.
A w przypadku słabszej grupy - to musiałby "coś robić" i tłumaczyć słabszym mirkom zasady gry, jak gdzie podawać, jak poprawnie przeprowadzić akcje pod boiskiem...
#blackpill #itsover #przegryw #wfpill
Jak wspominasz WF w szkole?
W tym czasie dziewczyny nie robiły absolutnie nic, niektóre potrafiły nawet nie mieć stroju na WF przez większość roku, a i tak
Chyba jedyna lekcja z której miałem zagrożenie, bo już pod koniec nie chciało mi się tam chodzić xd
może trochę w ping-ponga lubiłem i potrafiłem grać ale nie za wiele xd
Pod koniec gimnazjum zacząłem unikać tych lekcji, uczęszczałem w nich tyle razy ile było potrzebne aby zaliczyć.
- 70% czasu - 'o tutaj piłka, grajcie w nogę'
- 20% czasu - o tutaj piłka do siatki, grajcie w siatkę
- 5% czasu - o tutaj kijki do hokeja, grajcie w hokeja
- 5% bieganie, jakieś sprawdziany czy ćwiczenia
Combo
Byłem upokarzany, wyzywany, czasami bity, i w zasadzie przez wszystkie lata może z 2-3 razy nie zostałem wybrany ostatni (tylko dlatego, że akurat wybierali koledzy z takiej "bliższej" grupki z wczesnego dzieciństwa, ale i to się skończyło, bo nauczycielka dosłownie #!$%@?ła ich, że nie wybrali mnie ostatniego), a normą było w ogóle nie wybieranie mnie (jednak nauczycielka nie pozwalała mi wtedy siedzieć w spokoju, tylko wpychała na siłę do drużyny w której byłem potem traktowany jak ciężar). Normą było popychanie, wyśmiewanie i traktowanie jak trędowatego. W zasadzie od wfu zacząłem mieć myśli samobójcze. Moja awersja do sportu (a bardziej głównie sportów zespołowych) i paniczny lęk przed nimi sprawia, że obecnie niemożliwym jest dla mnie zagrać z znajomymi w siatkę, koszykówkę czy cokolwiek innego (piewcy th3r4pI1 niech się nie zesrają, bo byłem z tym u wielu "specjalistów" i każdy #!$%@? mógł).
W liceum było podobnie gdyby nie to, że pod koniec już miałem kompletnie #!$%@? na oceny i na wfie mówiłem tylko nauczycielowi, że ja to #!$%@? i ide grać w pingpong (znaczy też byłem zmuszany do sportów typu kosz czy noga i wtedy też przeżywałem tragedie).
Na studiach na basenie było w miarę git (byłem w najgorszej grupie, ale jako, że umiałem już pływać to w tej grupie sobie radziłem całkiem nieźle i ze względu, ze to nie sport zespołowy to nie byłem wyzywany).
Mocnym problemem u mnie była właśnie ta kwestia tych #!$%@? sportów zespołowych. Mam zerową koordynację i trzeba byłoby być #!$%@? tłukiem (jak te #!$%@?łe nauczycielki), żeby pomyśleć, że większe #!$%@? zmieni to, że nie umiem naturalnie np. odbijać piłki. W np. bieganiu czy pływaniu radziłem sobie trochę lepiej i miałem w planach przebiec maraton czy skończyć Ironmana (ale nie wyjdzie przez kontuzje), ale w siatkówkę czy piłkę ręczną jestem