Wpis z mikrobloga

@Dan188: Moja rada jak już masz używać duolingo to w wersji przeglądarkowej. Niestety wersja z aplikacji jest mniej wymagająca i nie da sie zmienić poziomu trudnosci. Na przeglądarce jesteś w stanie wymusić pełne wpisywanie zdań, a aplikacja na to nie pozwala. Tam jest bardziej na zasadzie wypełniania luk albo układania z narzuconych słów.
  • Odpowiedz
@Dan188: A jak już zdecydujesz się na wersje przeglądarkową to warte uwagi są wtyczki takie jak: Duolingo TTS Controls oraz Duolingo Solution Viewer. Są zarówno na chrome jak i firefox.
  • Odpowiedz
@Dan188: Jak podejdziesz uczciwie czyli codziennie, na kompie, a nie na tel i minimum te 45 minut w skupieniu to jak najbardziej.
A jeśli podejdziesz do tego jak w reklamie czyli "naucz się języka w 5 min dziennie" i będziesz to scrollował na kibelku byle jakiekolwiek punkty zdobyć to po roku będziesz znał kilka nowych słówek i tyle.

Większość metod daje dobre efekty jeśli jesteś systematyczny i poświęcasz im sensowne
  • Odpowiedz
@Dan188 wg mnie warto nawet jeśli tak jak ja spędzasz nad tym 5 minut dziennie, właśnie dlatego że spędzasz ten czas codziennie i wyrabiasz sobie nawyk... ja mogę polecić.
  • Odpowiedz
@akumatan: Przy wykonywaniu przykładów na dole będzie pytanie czy utrudnić zadanie. I wtedy samo pole tekstowe się wyświetla. Powinno to się pojawić również w kolejnych przykładach po wybraniu tej opcji.
  • Odpowiedz
Panowie te Duolingo to opłaca się używać? W sensie mam lecieć na darmowej wersji


@Dan188:
Drugie pytanie jest proste. Skorzystaj z darmowej wersji i bardzo szybko się dowiesz co zawiera płatna wersja. Przykładowo jak będą Cię wkurzać płatności za niektóre ćwiczenia oraz obecność serduszek, które traci się przez błędy, a zdobywa poprzez powtórki - to wtedy możesz się skusić na płatną.
W sumie duo dość regularnie rozdaje jakieś 2-3 dniowe wersje premium użytkownikom, można też wziąć dwtygodniowy
  • Odpowiedz
Duolingo jest taką sobie aplikacją do 'prawdziwego' uczenia się. Przykładowo gdybym teraz chciał sobie przypomnieć zasady gramatyczne czasu przeszłego - nie mam jak. Mogę po prostu przeglądać poradniki dostępne przed każdą sekcją na ślepo, nie wiedząc, gdzie znajdę odpowiednie informacje.

Jakbym chciał sobie zrobić powtórki związane z używaniem dwóch czasów przeszłych - kiedy który: znów nie mam jak.


@venomik: No ale duo to appka do nauki języka a nie gramatyki.
  • Odpowiedz
@Arrival:
Ja się w pełni zgadzam, że 'normalne' uczenie często przesadnie skupia się na gramatyce, jasne. Ale odróżnijmy dwie rzeczy: do czego jestem zmuszany, a czego potrzebuję.
To, że apka przesadnie mnie nie zmusza do gramatyki - spoko. To, że apka nie daje mi łatwego dostępu do informacji gdy JA TEGO CHCĘ - to już nie jest spoko.
Uczę się hiszpańskiego. Kiedy trafiam na czasownik i mylę się w jego odmianie - chciałbym mieć łatwy dostęp do info: dlaczego. Nie mam. Muszę googlować.
Jeśli w hiszpanskim są trzy koniugacje czasowników - chciałbym mieć łatwy dostep do tego, jak to się odmienia regularnie w każdych czasach. Tego nie ma. Muszę googlować. To są te
  • Odpowiedz
No tylko nie zbudujesz systemu, który odpowiada stylowi nauki każdego człowieka. Każda appka, książka, system jest oparta na jakiejś idei i to ona narzuca ci tryb nauki.
Ja sam duo nie lubię, ale nie powiem, ze niczego mnie nie nauczyło. Osobiście jestem wielkim fanem comprehensible input i kompletnego olania gramatyki czy sprawdzania czasowników aż nie jest się fluent w danym języku. Tak uczy mi sie najlepiej i w sumie nawet budujemy teraz
  • Odpowiedz
Jeszcze uzupełnię - duo opiera swoją metodę na tym, że komuś nie chce się robić tego wszystkiego o czym piszesz. Ludxie chcą odpalić appkę, poklikać i zapomnieć. Być może nauka zajmie im 20% dłużej niż Tobie, ale mają takiego nobrainera.

Dla osób które chcą się bardziej zaangażować tak jak ty, najlepsze są imo mixy metod. Odpalasz sobie anki, odpalasz sobie podręcznik i jedziesz.

W duo nie wiem czy kojarzysz, ale przy każdym
  • Odpowiedz
@Arrival: Trochę w pierwszym wpisie spłyciłeś znów do samej gramatyki, mimo że mówiłem też o słownictwie i robieniu powtórek.
Natomiast co istotne: jeśli mówię o wadach duo to nie mam na myśli, że nagle apka miaaby zmienić swoje podejscie. Chodzi mi bardziej o dodanie czegoś obok obecnych funkcjonalności, a nie zamiast nich. Możliwość, a nie przymus.
Przykładowo: chciałbym sobie zrobić powtórkę czasu przeszłego. Wiem, wspominałeś, że są guideboooki. Ano są. Mam ich za sobą kilkadziesiąt. Wiem, że jakimś jest czas przeszły czasowników pierwszej koniugacji. W innym są odmiany czasownikó drugiej i trzeciej koniugacji. W jeszcze innym jest wrzucona odmiana nieregularnego czasownika 'być' czy też 'mieć'. A w jeszcze innym kolejne nieregularne czasowniki. Nie mam pojęcia w których knkretnie guidebookach to jest. Zostaje losownie szukanie.
Przydałby się sensownie poukładany poradnik gramatyczny, gdzie można znaleźć konkretne treści. Jeśli ktoś nie chciałby z niego korzystać - nie musiałby.

Druga kwestia to słownictwo i powtórki. Wciąż robiąc losowe powtorki trafiam na ćwiczenia, gdzie tłumaczę słowa jak 'trzy' albo 'ala ma kota'. Dodanie możliiwości wyrzucenia takich ćwiczeń
  • Odpowiedz