Wpis z mikrobloga

Suszarka mi się zepsuła i miałem dwie opcje: zadzwonić do ziomka, który naprawia sprzęty agd albo poszukać samemu rozwiązania. Wybrałem opcję nr 2, znalazłem przyczynę, kupiłem pompę, zamontowałem i suszarka suszarkuje tak jak powinna :D Pewnie parę stówek jestem do przodu i w związku z tym zaoszczędzone pieniądze wydam na głupoty :P
#oswiadczeniezdupy
acidd - Suszarka mi się zepsuła i miałem dwie opcje: zadzwonić do ziomka, który napra...

źródło: P_20240428_152640

Pobierz
  • 41
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@acidd nie chcę cię martwić ale dałeś się wydymać na 300 zł. Padła na 99,99% cewka lub bezpiecznik/termik w szeregu uzwojeń. Jak termik to Naprawa 0 zł. Jak cewka to wystarczy zamówić samą cewkę na 230V ewentualnie najtańszy wentylator biurkowy z allegro i przełożyć.
kodijak - @acidd nie chcę cię martwić ale dałeś się wydymać na 300 zł. Padła na 99,99...

źródło: temp_file1542110088354012573

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 10
nie chcę cię martwić ale dałeś się wydymać na 300 zł. Padła na 99,99% cewka lub bezpiecznik/termik w szeregu uzwojeń. Jak termik to Naprawa 0 zł. Jak cewka to wystarczy zamówić samą cewkę na 230V ewentualnie najtańszy wentylator biurkowy z allegro i przełożyć.


@kodijak: jeszcze się trzeba na tym znać, a szczytem moich możliwości jest wymiana samej pompy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@acidd fajnie, że się udało. Ale często to się kończy tak, że się coś rozgrzebuje, potem się okazuje, że nie ma odpowiedniego narzędzia, zleci cały dzień a i tak się nic nie zrobi.
  • Odpowiedz
@acidd: miałem to samo ze zmywarką, okazało się że w internecie napisane elegancko co trzeba wymienić, zamówiłem część, dokonałem wymiany, zmywarka działa. #!$%@?łem trochę na nowoczesną inżynierie, pokazałem żonie jak debile zrobili żeby się specjalnie zepsuło, minęły trzy miesiące a dalej ma ochotę :OOo
  • Odpowiedz
  • 0
musiałeś uzupełnić gaz w układzie? Jeśli tak to wiesz jaki?


@wolepiwo: podjechałem pod najbliższą stację gazową i sobie nabiłem premium gazem
  • Odpowiedz
@wooster za każdym #!$%@? razem XD

Mówię sobie, dobra rozkręcę to i zerknę o co tam chodzi. Rozkręcam, oczywiście nie idzie tak zajebiscie jak ma, więc już jesteś #!$%@?. Odkręcasz i widzisz wszystko i zdajesz sobie sprawę “dobra ale ja nawet #!$%@? nie wiem na co patrzę”. Szukasz więc cały internet o co chodzi i jak to rozwiązać. Mijają kolejne godziny i jesteś jeszcze bardziej #!$%@?. Na końcu okazuje się, że
  • Odpowiedz
@Ka4az teraz zawsze się trzy razy zastanowię, czy za coś się zabierać, bo po prostu prawdopodobieństwo, że się będę #!$%@?ł i stracę czas jest duże. Ale to też nie tak, że mam 2 lewe ręce, bo dużo robię przy domu, tylko po prostu jak nie mam z danym tematem doświadczenia, to czasem nie warto. Przykładem jest właśnie elektronika
  • Odpowiedz
@wooster no dokładnie też tak mam, bo w wielu aspektach chętnie coś naprawie i podziałam. Ale potem przychodzi coś czego nie lubię, nie mam styczności i #!$%@? dostaje xD
  • Odpowiedz
@acidd jeżeli to była jakaś piersią pierdoła, a ziomek by ci tego nie ogarnał za czteropaka, tylko policzył jak cygan za markę, to nie jest ziomek i szkoda do niego dzwonić. Nie dziękuj.
  • Odpowiedz