Wpis z mikrobloga

Trochę przykro mi się robi, jak sobie pomyślę, że kobieta w przypadku starcia z życiową tragedią, np. chorobą doda jakieś zdjęcia, zaświeci underboobem i w 2 godziny od założenia zbiórki uzbiera tak jak w tym przypadku 50k zł. Nad dzieckiem też zazwyczaj się zlitują. Ale jak chuop zachoruje, to często - gęsto nawet nie ma oprócz pielęgniarek kto go za rękę potrzymać, a o funduszach ze zbiórki to może sobie pomarzyć. Pełno jest takich zbiórek chłopaków z jakimiś strasznymi chorobami, co nawet ani złotówki nie mają wpłacone. Nikogo nie obchodzi nasz los.

Oczywiście to nie jest jakiś hejt skierowany w stronę tej pani z załączonego screena. Rak jest straszny i życzę jej wygrania tej nierównej walki. Trzymam kciuki i będę wypatrywał dobrych wiadomości.

Chodzi o to, że z perspektywy mężczyzny 27lvl boli mnie, że jeśli coś się stanie, to zostanę z tym sam i pewnie przekręcę się w jakimś niedofinansowanym szpitalu publicznym. Miałem zresztą kumpla w takim położeniu i jedyne na kogo mógł liczyć, to na matkę i na mnie. Umarł kilka dobrych lat temu.

Może powinniśmy założyć jakiś tag na mirko, mający na celu wspieranie ludzi którzy nie są tak social media friendly, ale borykają się z życiowymi tragediami?

#zalesie #przegryw #zbiorki #pieklomezczyzn #przemysleniazdupy #przemyslenia #choroby #internet
MackaCthulhu - Trochę przykro mi się robi, jak sobie pomyślę, że kobieta w przypadku ...

źródło: temp_file6296125411502822302

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
@MackaCthulhu: tej od złych pociągów i złych torów też zebrali setki tysięcy w moment bo była kobietą i jeszcze znaną. Jak chcesz żeby ludzie pomogli to wystarczy stać się sławnym nic prostszego
  • Odpowiedz