Wpis z mikrobloga

Potrójna Korona Orlicka 2024 zdobyta.
Przebyty dystans: 81 kilometrów.
Suma wejść: ok. 2000 m.
Czas: 21h 55m
Start: Poręba | Koniec:
Jagodna, Orlica, Szczeliniec Wielki!

Tony błota, ulewy deszczu, śnieg na trasie i z nieba, lód, gradobicia, znowu śnieg... na trasie było wszystko. Niestety czas bardzo słaby. Od Śnieżnickiej w październiku byłem w górach tylko raz i to w Rudawach. Treningu prawie nie było. Warunki dowaliły.

Minus, że szedłem solo. Bez treningu nie potrafiłem narzucić sobie dobrego tempa. Pierwsze kilometry całkiem przyzwoite. Jagodna jak zawsze dała mocny start. Biały Zieleniec i oblodzona Orlicka. Po Jamrozowej Polanie miałem już kryzys, aż do Batorówka. Głównie przez przemoczone spodnie. Do Karłowa jednak dotarłem szybko, a Szczeliniec zdobyłem migiem. Nie pozdrawiam oszukujących, którzy po zdobyciu pieczątki nie robili pętli, tylko wracali. Po co się zapisywać na Potrójną, skoro nie robią ich trasy? Finisz to głównie błoto i ciąg ludzi, wolna grupa nie pomagała.

Oby następna Korona była lepsza.

A już 18 maja 3Szlaki ze Złotoryji.

#redtrekking
#gory #potrojnakorona #potrojnakoronaorlicka2024 #trekking
red7000 - Potrójna Korona Orlicka 2024 zdobyta.
Przebyty dystans: 81 kilometrów.
Suma...

źródło: temp_file8475763974101906253

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@red7000: Jestem ciekaw jaka była statystyka przejść. Coś na ich stronie FB cisza. Ani zdjęc, ani info.
Już przy 5km w deszczu i wietrze przy złej izolacji cieplnej odpływasz, a co dopiero takie warunki przy Zieleńcu.
To chyba była Zimowa Sudecka Żyleta vol.2.
  • Odpowiedz
  • 1
@wspomnienieciszy: Oni zawsze wrzucają po czasie podsumowanie i statystyki. Czuję rekordową ilość rezygnacji z trasy. Dużo ludzi było w biegówkach HOKA, które na śniegu i lodzie sobie nie radziły. Pod Orlicą kilku wywaliło orła.

Spodnie niestety zwykłe 4F, membrana 5000, oddychalność 3000, przesiąkły, potem wysuszyłem i było lepiej, ale nie dały rady.
Kurtka Salomon Ortles 3L GTX Pro = dała radę, w środku całkowicie sucho, idealna wentylacja, pod spodem termo+merino,
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@WujekZenek Dzięki. Śnieżnicka w październiku miała 3000 m sumy wejść i zrobiłem ją z kumplem w 20 godzin, także kwestia perspektywy. ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Poldi7777 tak, ale trzeba mieć dobre termo pod spód i tak, polecam longsleevy ze 100% merino z gramaturą powyżej 250, miałem na sobie 3 warstw, termo, longsleeve i kurtke, a kurtka koniecznie wywietrzniki pod pachami, bo inaczej dramat
  • Odpowiedz
@red7000: Rozumiem Cię bo też tak marudzę. Ze zawsze można bylo lepiej. Ale zupełnie serio: naprawdę 80km w mniej niż 24h to mega wyczyn. Myślę, że takich ludzi w Polsce jest mniej niż 0.1%. Ja 50km z buta w górach raz zrobiłem i chciałbym to w tym roku powtórzyć. 80km na razie mi się nie śni.
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@WujekZenek powyżej 50 km zawsze decyduje mental i doswiadczenie, bo kryzysy i frustracje są ciągle, łatwo jest się poddać, zwłaszcza, że z pięciu punktów masz darmową zwózkę na metę ( ͡º ͜ʖ͡º) kondycja jest naprawdę drugorzędna, a na trzecim miejscu sprzęt
  • Odpowiedz