Czyli wychodzi, że w tym państwie jeśli dużo zarabiasz bo inwestowałeś w siebie, uczyłeś się, ryzykowałeś czy pracowałeś całymi dniami to nie łapiesz się na wszelkie bony energetyczne mimo, że sam do budżetu państwa oddajesz więcej niż nieudacznicy i nieroby i im się należy tani prąd a mi nie, tak? Tych lewicowych socjalistów to bym wsadził do obozów pracy niech pracują, a za ich wypłatę kupić nierobom co tylko będą chcieli. Jakie progi dochodowe? Po co? Mi mogą podnieść rachunki, a komuś mniej ambitnemu muszę dokładać ja bo mi zabiorą z podatku? Pis czy PO to jedna banda socjalistów, jak ktoś komu w życiu się udało może sobie w oczy spojrzeć bo się dał nabrać na wojnę światopoglądową czy religijną jakby to u partii rządzącej było najważniejsze i miało jakikolwiek wpływ na życie codzienne człowieka...
@Deladomboix: na szczęście nie muszę się łapać, ale też bym się wkurzał gdybym to teraz zaczynał budowę domu, a nie kilka lat temu. Nikt mi nie dał, zapracowałem sam, co prawda jak obniżyli stopy do zera to dobrałem kredytu żeby szybko skończyć bo przez to szaleństwo zaczęło wywalać ceny w kosmos już wtedy i nie chciałem budować powoli bo by mnie wykończyli zanim bym wykończył dom. Chory system...
@fff112 no ale dlaczego nie masz dostać taniego finansowania? Skoro taki wspaniały rząd i chce pomagac to niech da możliwość wszystkim raz w życiu skorzystać z takiego kredytu, a nie wybranym
@Deladomboix: Jak dla mnie nie powinno być czegoś takiego jak kredyt. Było by zdrowiej, nie było by ludzi co się nagle rzucają bo dostali fikcyjny pieniądz na konto więc i ceny wypierdziela w górę. Gdyby nie było dopłat na prąd to by się patus dwa razy zastanowił zanim włączy wszystkie lampy w domu czy telewizor całą dobę bo mu zapłacą za prąd bo będzie 800 plus to go na to stać.
@fff112: A wiesz ilu jest tu ludzi co uczyło się, pracowało całymi dniami, inwestowało w siebie i #!$%@? z tego mają mimo, że teoretycznie są całkiem kumaci? Bardzo dużo. To m.in. do ich słabo płatnej roboty dopłacasz, nie tylko do nierobów ¯\(ツ)/¯
A wiesz ilu jest tu ludzi co uczyło się, pracowało całymi dniami, inwestowało w siebie i #!$%@? z tego mają mimo, że teoretycznie są całkiem kumaci?
@niecodziennyszczon: Dobry dobór klientów (vel. pracodawców), miejsca do zamieszkania czy ścieżki edukacji i kariery jest jednym z elementów strategii kierowania swoim życiem. Może jednak nie są tak kumaci, jak piszesz?
@default_city: Pokaż mi społeczeństwo czy państwo w którym cokolwiek dział wedle typowej dla kuców logiki "trzeba było zostać programistą". Takiego czegoś nie ma i to jest świat o wiele bardziej realni niż utopia rzekomych wolnościowców.
@niecodziennyszczon: co to kuce? nie powinno być żadnych dopłat, każdy powinien płacić tą samą kwotę. Jak ktoś chce więcej zarabiać to niech znajdzie lepszą pracę, a jak mu pasuje taka praca to niech mu w życiu będzie ciężej, a nie żeby mu ktoś dawał moim kosztem. Ci kumaci zarabiają więcej niż Ci całe życie mający minimalną i nie statający się podnieść kwalifikacji, ani zmienić pracy czy pracować więcej. Dlaczego tacy mają
@fff112 Oho, ktoś tu zapomniał wziąć tabletki. Większość tych nieudaczników jak ich nazywasz to ludzie którzy wykonują pracę niezbędne do funkcjonowania kraju. Ja wiem ze fajnie się żyje w urojonych korwinizmach ale ktoś musi wykonywać te najprostsze prace, jak listonosz kasjerka etc. Pomaganie najbiedniejszym to jeden z fundamentów cywilizowanego kraju
CHory socjalistyczny świat który zmierza ku upadkowi
@fff112: Nie koleżko, to jest właśnie normalność, którą ludzkość wypracowała sobie w drodze rywalizacji różnych idei na wolnym rynku tychże, zaś twój pogląd to utopia, bo nigdzie jej nie ma i nigdy nie było ¯\(ツ)/¯ "Zaradni" zawsze mieli i mieć będą przeciwwagę, bo to naturalny mechanizm obronny milionów średniaków, przed byciem zjedzonym. Swoją drogą ci "zaradni" i tak jak na razie tym pojedynku prowadzą,
@KoltajlPszeniczny: @niecodziennyszczon Nikt nie mówi o braku pomocy dla chorych czy nie mogących pracować tylko jakim prawem jeśli się dokładam więcej do budżetu to mam też płacić więcej za prąd czy gaz jeśli zużyję go tyle samo, a jestem bardziej dochodowy dla państwa? Nie gadajcie bzdur o korwinie bo nie mówię o żadnych skrajnośćoach i wycofaniu całkowitym pomocy czy opieki państwa, nie o to mi chodzi a czuję się jakbyście uważali,
@fff112: Z tego co widzę to piszesz tylko o tym co jest wg ciebie złe i czego być nie powinno, a nie o tym co być powinno i jak powinien wyglądać ten mityczny system system, który co prawda "nie karze za zaradność", ale "hehe, przecież z działania państwa nikt się nie wycofał" itd. Obawiam się, że coś takiego nie istnieje, tylko albo rybka, albo pipka, bo nawet tam gdzie faktycznie zmniejsza
@fff112: dokładnie tak przyjacielu. Pamiętam jak kiedyś #!$%@?łem w wakacje na wymarzony kurs autodeska (kosztował coś koło 10tys) a później okazało się że mój kumpel dostał taki kurs za symboliczne 500 zł z UP bo jego stary był "rolnikiem" pracującym na czarno w Niemczech xD
@niecodziennyszczon: jeszcze raz zapytam...dlaczego jeśli dokładam sie więcej do budżetu i finansuję wszelkie działania państwa to mam płacić za prąd więcej niż osoba co się dokłada mniej do tego państwa?
@fff112 no bo taki jest wydźwięk twojego posta, "zarabiam dużo to powinienem płacić mało a jak ktoś zarabia mało to powinien płacić dużo bo ja oddaje więcej do budzetu" No fajnie, miałeś opcje żeby Ci lepiej poszło w grze zwanej kapitalizmie, innym poszło gorzej. Państwo natomiast w założeniu ma być fair dla wszystkich, trudność życia i tak spada wykładniczo wraz z ilością zer na koncie, więc nie potrzebujesz więcej ułatwień w tej
Jakie progi dochodowe? Po co? Mi mogą podnieść rachunki, a komuś mniej ambitnemu muszę dokładać ja bo mi zabiorą z podatku? Pis czy PO to jedna banda socjalistów, jak ktoś komu w życiu się udało może sobie w oczy spojrzeć bo się dał nabrać na wojnę światopoglądową czy religijną jakby to u partii rządzącej było najważniejsze i miało jakikolwiek wpływ na życie codzienne człowieka...
#finanse #prad #socjalizm #po #pis
@niecodziennyszczon: Dobry dobór klientów (vel. pracodawców), miejsca do zamieszkania czy ścieżki edukacji i kariery jest jednym z elementów strategii kierowania swoim życiem. Może jednak nie są tak kumaci, jak piszesz?
Większość tych nieudaczników jak ich nazywasz to ludzie którzy wykonują pracę niezbędne do funkcjonowania kraju. Ja wiem ze fajnie się żyje w urojonych korwinizmach ale ktoś musi wykonywać te najprostsze prace, jak listonosz kasjerka etc. Pomaganie najbiedniejszym to jeden z fundamentów cywilizowanego kraju
@fff112: Nie koleżko, to jest właśnie normalność, którą ludzkość wypracowała sobie w drodze rywalizacji różnych idei na wolnym rynku tychże, zaś twój pogląd to utopia, bo nigdzie jej nie ma i nigdy nie było ¯\(ツ)/¯ "Zaradni" zawsze mieli i mieć będą przeciwwagę, bo to naturalny mechanizm obronny milionów średniaków, przed byciem zjedzonym. Swoją drogą ci "zaradni" i tak jak na razie tym pojedynku prowadzą,