Aktywne Wpisy
SzubiDubiDu +365
Samochód idealny do spłonięcia żywcem.
Oto Ford Pinto produkowany w latach 1970-1980. Zasłynął tym, że zbiornik paliwa umieszczono dokładnie za tylnym zderzakiem. Każda większa stłuczka, która wgniatała zderzak powodowała też rozerwanie zbiornika paliwa co często kończyło się zapłonem mieszanki.
Dodatkowo przez pierwsze dwa lata zbiornik paliwa nie był niczym osłonięty. Dopiero od 1973 dodano szynę, która częściowo chroniła zbiornik. Żeby to było mało to jeszcze przy poważniejszych wypadkach drzwi się blokowały i nie było szans ich otworzyć. Ponadto podłoga auta była rozdzielona przez co ogień szybko przedostawał się do kabiny.
Ale
Oto Ford Pinto produkowany w latach 1970-1980. Zasłynął tym, że zbiornik paliwa umieszczono dokładnie za tylnym zderzakiem. Każda większa stłuczka, która wgniatała zderzak powodowała też rozerwanie zbiornika paliwa co często kończyło się zapłonem mieszanki.
Dodatkowo przez pierwsze dwa lata zbiornik paliwa nie był niczym osłonięty. Dopiero od 1973 dodano szynę, która częściowo chroniła zbiornik. Żeby to było mało to jeszcze przy poważniejszych wypadkach drzwi się blokowały i nie było szans ich otworzyć. Ponadto podłoga auta była rozdzielona przez co ogień szybko przedostawał się do kabiny.
Ale
Aureolus +24
Wraz z partnerką mamy syna, który w listopadzie będzie kończył roczek. Od kilku dni jest awantura, bo powiedziałem, że będziemy na roczek nacinali mu jezusowe piętki. Na początku myślała, że żartuję, ale potem zdjąłem skarpetki i pokazałem jej na moich piętach krzyżyki, które miałem zrobione na swój roczek. To jest stary kaszubski zwyczaj. Chyba w innych częściach polski też się go jeszcze kultywuje? Powiedziała, że jestem nienormalny i nie odzywa się do
powiem tak: ten kraj to mem, jesli tak na dobra sprawe jedyne dane dostepne publicznie sa agregowane z kilku portali na zasadzie prostych odpytan bo jakimus wykopkowi sie cos chcialo - to jak to swiadczy o nie tylko o panstwie, ale tez o wszelkiej masci "analitykach" / "doradcach" itp itd. Skad oni wczesniej czerpali dane? Wchodzili na otodom i tak na oko patrzyli?
Bo to ze panstwo ma wywalone, to sie juz wszyscy przyzwyczaili, ale kazdego dnia jestesmy bombardowani tymi czy innymi artykulami jak to WYNIKA Z POWAZNYCH ANALIZ ze musi rosnac. No a jak analiza to na jakich liczbach i faktach, a skad liczby zanim bylo olxdata?.... Czyli kazdy "ekspert" wczesniej gadal wszystko na czuja? A moze mieli juz dawno porobione podoben agregaty tylko sie nie chwalili? Obstawiam, ze nie mieli....
OK - beda uczciwym retniero czy ktos tam zbieral niby takie dane, ale jak to robili - to sie juz nie chwalili no i to byly raczej skromne zakresy informacji.
Koalicja deweloperska, betonowe zloto i inne smieszki - niech przygriluje moze tych wszystkich "znacow" i zwyczjanie dopytuja - a skad oni wiedza co sie zadzieje na rynku, skoro wczesnije nie mili nic, a teraz maja agregat ofertowy - ale przeciez nie transakcyjny.
#nieruchomosci
czyli kogo, na podstawie czego?
@n3sta:
Potem jest drugi front - analizy robione przez poważne instytucje/firmy konsultingowe na danych dobrych jakościowo, podejrzewam że z bieżących transakcji kupna/sprzedaży z urzędów. Ale
i ktorzy to gracze rynkowi z tego korzystaja? Bo logika sie zgadza, tylko problem jest taki ze tak naprawde NIKT nie powoluje sie na dane transakcyjne - poza opoznionymi z NBP. Dostep do niech zreszta tez jest ze tak powiem sredni, oczywscie
Wszyscy gracze rynkowi, którzy mogą sobie pozwolić na raporty od BIG4. Fundusze, duzi deweloperzy, duże firmy budowlane, ogólnie podmioty, które interesują się koniunkturą w PL i pakują miliardy w nasz rynek.
I myślę że taka jest logika tego programu, on po prostu MUSI wejść, bo bez niego rozleje się recesja po wszystkich gałęziach gospodarki które zależą od budowlanki (a wbrew wykopkowej logice, tych branż trochę jest, to są nie tylko dewowie). A przecież tak nie może być -- z czego utrzyma się aparat partyjny, jeśli będzie lipa?
Poza
to mowie ze korzystaja z bloombergow i innych cudakow lub sami zlecaja za grube hajsy
ale nie przypominam sobie zeby przyslowiowy kuty rudas swoje kocpoly podpieral jakimikowliek danymi - on wie, ale nie powie skad. A to ze jak zapalcisz to sie dowiesz - jest jasne, tylko po co placic skoro wiadomo ze do gory?
@rosoz:
Generalnie co do tych platform agregujących dane... Platforma to rzecz drugorzędna, bloomberg, S&P Connect, whatever. Najważniejsze skąd pochodzi "wkładka" do nich. Możemy być pewni że żadna poważna usługa tego typu nie zaciąga danych z ogłoszeń
Powstanie - po to żeby nakręcać ludzi na wzrosty,.no chyba że będą spadki - to wtedy na pewno nie będzie.