[ShinpuTokubetsu]

Do której te zawalidrogi biegają dzisiaj w #poznan?

[venomik]

@ShinpuTokubetsu: Oby jak najdłużej, żeby marudy niepotrafiące prostej informacji znaleźć w sieci mialy na co narzekać

[ShinpuTokubetsu]

@venomik: O ty gałganie.

[krytyk__wartosciujacy]

@venomik: z całym szacunkiem, informacja powinna być na każdym przystanku a nie "w sieci".

[venomik]

@krytyk__wartosciujacy: Nie wiem na ilu przystankach jest, ale w tramwajach co 3 minuty jest wygłaszany komunikat o półmaratonie, więc jak ktoś jeździ komunikacją to ciężko go przegapić.

[krytyk__wartosciujacy]

@venomik: na przystankach jest informacja o zamknięciu od Bałtyku do ronda Nowaka. I "zmianach" w kursowaniu.
Kurła, wystarczyłby jeden ziomek w kolorowej kamizelce na Rondzie Rataje, który by mówił, że przez godzinę czy dwie nic kurła przez most nie pojedzie.

I to nie ma nic wspólnego z korzystaniem z komunikacji na co dzień.

[hu-nows]

@ShinpuTokubetsu: eh co roku znajdzie sie jakis zapuszkowany ktory koniecznie musi miec dostepne wszystkie jezdnie w centrum w niedzielny poranek

Spokojnie, juz za chwile bedziesz mogl zasmradzac i zagracac miasto tak jak zwykle

[ShinpuTokubetsu]

@krytyk__wartosciujacy: @venomik @hu-nows Dokładnie, ale venomik nie czai. A biegać sobie mogą po lasku marcelinskim, cytadeli, malcie, wokol jeziora strzeszynskiego. Mogliby nie paraliżować calego miasta.

[venomik]

@ShinpuTokubetsu:
Sam nie czaisz. Jeśli półmaraton ma być półmaratonem, musi mieć atest trasy. Nie wypchniesz biegu mającego 20 kilometrów na pięciokilometrowe kółko wokół malty. Nie wypchniesz na cytadelę, gdzie są wąskie ścieżki, etc. Atest wymaga odpowiednich warunków: długości, zmian wysokości, szerokości trays, fizycznych ograniczeń, etc. Więc wszelkie komentarze o jakichś laskach marcelińskich są właśnie dowodem, że ktoś 'nie czai'.

Oczywiście można wejsć w skórę 70-latka i marudzić 'a na co komu

[krytyk__wartosciujacy]

@venomik: w innym wątku pisałem, że nie mam nic przeciwko imprezom masowym, sam 3 tygodnie temu witałem rowerowo wiosnę i blokowałem miasto. Chodzi o "informacje".
Mam wrażenie, że kiedy start i meta były na Malcie było lepiej, ale później zmieniono trasę, by była "szybsza" i zaczęło być bardziej uciążliwie