Aktywne Wpisy
koronawirus +1260
Powiedzcie mi, co się stało, że Wykop stał się aż tak bardzo odklejoną i toksyczną społecznościa, która nienawidzi dosłownie każdego? Kiedyś był żarty, że wstyd przeglądać w miejscu publicznym wykop, bo b--ń boże ktoś zauważy. Teraz to nie są żarty, bo tak jest naprawdę. Zaglądam na ten portal od ponad 13 lat i teraz naprawdę zrobił się z tego ściek. Zalało moje miasto, w p---u szkód, ludzie się jednoczyli i ustawiali wory,
ish_waw +315
Ktoś ma jakieś doświadczenia z kupnem takiego domu?
Przyjmijmy domy z lat 2003-2012 powiedzmy. Nie mówmy o tych z lat 80-90' bo to już w ogóle był Meksyk i każdy budował z tego co akurat wyniósł z zakładu i na pozwoleniach za flaszkę bimbru.
Pytam oczywiście o kontekst remontowy, o problemy, które nie wyszły wam od razu, a dopiero po jakimś czasie. Czy żałujecie zakupu takiego domu i lepiej było budować nowy?
Jakiekolwiek informacje będą dla mnie wartością dodaną. Dzięki z góry.
#budownictwo #budowadomu #dom #remontujzwykopem #remont
Lata 80 - 90 to może i z materiałów za flaszkę, ale z porządnych materiałów i robione solidnie, bo dla siebie i na lata.
Tzw. kostka niejeden kataklizm przeżyła.
Nowsze domy, to już oszczędne materiały i dach czapeczka, którą potrafi zerwać większa wichura.
@epicentrum_chaosu: żebyś się nie zdziwił. Domy budowane w okresie PRL to jest dramat bo materiały w większości były dostępne poprzez kradzież. Mało kto miał dostęp. Te kostki są bardzo problematyczne bo każda dosłownie jest budowana z całkowicie różnych materiałów i można książkę napisać co tam do znalezienia. Już lepiej właśnie wychodzą te z przed epoki PRL bo wtedy musiałeś mieć po prostu pieniądze na materiały a jak miałeś pieniądze to
Ad.1. nie ma domów po remoncie z lat 2005-2012 w tych rejonach, które mnie interesują. To są wciąż zbyt świeże domy żeby być po jakiejś generalce. Najczęściej wygląda to tak, że jak zostały zbudowane i wykończone tak są użytkowane po dziś dzień. Po odświeżeniach bardziej to są już domy z lat 90' a po generalce to lata 70-80'. Takie domy mnie nie interesują mimo wszystko.
Ad.2. biorę pod uwagę tylko z odpowiednim dociepleniem tak żeby nie dotykać grubszej budowlanki w ogóle. Aranżację kuchni i łazienki na dzisiejszą modłę przyjmujemy defaultowo jako pewnik. Wchodzimy i robimy to po prostu i mamy to już wkalkulowane.
Ad.3.
@LezliNilsen: paradoksalnie ocieplenie budynku to nie jest grubsza budowlanka. Grubsza budowlanka to kwestia dachu bym powiedział, stropy itp itd.
Tak czy inaczej, przemyśl to dobrze, bo dom chcesz kupić na dłuższy czas. Przy obecnych kwotach za zakup domu, kosztach remont oraz kosztach ogrzewania, chcesz kupić ciepły budynek. Tutaj można by się skupić na audycie