Aktywne Wpisy
Yurakamisa +37
Jako że użytkownik @huncwot_ jawnie wspierający rosjan twierdzi że rosjanie nie gwałcą na Ukrainie to warto przypomnieć że nawet 4 letnie dzieci nie mogą być bezpieczne.
Rosyjscy żołnierze zgwałcili 22-letnią Ukrainkę, wykorzystali seksualnie jej męża i zmusili parę do uprawiania seksu na ich oczach, zanim wykorzystali seksualnie także ich czteroletnią córkę — m.in. takie wstrząsające zbrodnie dokonywane przez rosyjskich wojskowych opisuje najnowszy raport ONZ. Rosjanie mieli zgwałcić również 83-latkę na oczach jej
Rosyjscy żołnierze zgwałcili 22-letnią Ukrainkę, wykorzystali seksualnie jej męża i zmusili parę do uprawiania seksu na ich oczach, zanim wykorzystali seksualnie także ich czteroletnią córkę — m.in. takie wstrząsające zbrodnie dokonywane przez rosyjskich wojskowych opisuje najnowszy raport ONZ. Rosjanie mieli zgwałcić również 83-latkę na oczach jej
snck +2
siema mam rozterki miłosne.
Ja pracuje na zdalnym i 8h dziennie robie i optymalizuje strony internetowe a potem mam wolne, albo jakieś dodatkowe zlecenia robię, w wolnym czasie zajmuje się swoim hobby a także gotuje obiady i co jakiś czas ogarnę w domu. Mam dużo wolnego czasu, przez to jak sobie życie ułożyłem.
Mam różową która ma ciężkie studia (sporo nauki, trudnej) i dodatkowo jeszcze na weekendy pracuje. Prawie wolnego czasu nie
Ja pracuje na zdalnym i 8h dziennie robie i optymalizuje strony internetowe a potem mam wolne, albo jakieś dodatkowe zlecenia robię, w wolnym czasie zajmuje się swoim hobby a także gotuje obiady i co jakiś czas ogarnę w domu. Mam dużo wolnego czasu, przez to jak sobie życie ułożyłem.
Mam różową która ma ciężkie studia (sporo nauki, trudnej) i dodatkowo jeszcze na weekendy pracuje. Prawie wolnego czasu nie
Czy powinienem się czegoś obawiać jeśli moja dziewczyna pojechała na dłuższą wycieczkę rowerową z trzema typami, których nie znam, okłamując mnie przy okazji?
Dwa tygodnie jazdy, spanie w namiotach w polu lub stodołach jeśli ktoś ich ugości.
Początkowo ustalenia były takie, że jedzie jej koleżanka z chłopakiem i znajomi z grupy rowerowej na Facebooku. Skład mieszany, mniej więcej po połowie kobiet i mężczyzn.
Dziś podwoziłem ją na miejsce wyjazdu. W drodze dowiedziałem się, że skład się wykruszył i koleżanka nie jedzie. Reszta uczestników też nie jest z grupy z FB, tylko to jej kolega z pracy i jego znajomi (trzech kolegów, jeden z nich z dziewczyną). Czyli sześć osób (2K + 4M). Jadą na trzy namioty, jeden dla dziewczyn, dwa dla facetów.
Zapytałem, co jeśli para będzie chciała spać razem: "Najwyżej chłopaki będą spać we trzech, a ja sama."
Zdenerwowałem się już na miejscu, bo ponoć skład wyprawy znany był od kilku tygodni, ona po prostu zapomniała mi powiedzieć.
No i pojechali. Wróciłem do domu i napisałem do koleżanki która nie pojechała, że szkoda że nie mogła pojechać bo czułbym się pewniej gdyby ktoś mi znajomy mógłby czuwać nad jej bezpieczeństwem. No i mam problem, bo odpisała mi coś co brzmiało mniej więcej tak:
"Ale ja nic nie wiem. A gdzie pojechali? Gdybym wiedziała to z chęcią bym pojechała, zresztą jakiś czas temu wspominałam jej że fajnie byłoby coś razem zorganizować."
Okłamała mnie na temat szczegółów wyjazdu, więc obawiam się że miała/ma złe zamiary...
#zwiazki
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
Taki związek po prostu nie ma sensu