Wpis z mikrobloga

siema mam rozterki miłosne.

Ja pracuje na zdalnym i 8h dziennie robie i optymalizuje strony internetowe a potem mam wolne, albo jakieś dodatkowe zlecenia robię, w wolnym czasie zajmuje się swoim hobby a także gotuje obiady i co jakiś czas ogarnę w domu. Mam dużo wolnego czasu, przez to jak sobie życie ułożyłem.

Mam różową która ma ciężkie studia (sporo nauki, trudnej) i dodatkowo jeszcze na weekendy pracuje. Prawie wolnego czasu nie ma.

No i różowa twierdzi, że dojrzałe by było gdybym dosłownie ja wszystko ogarniał zawsze, dom, zakupy, zadbanie o to by miała co jeść, żeby zawsze w kuchni było czysto. A jak tego nie zrobię to się obraża i robi mi problemy, że nic w domu nie robię. Twierdzi, że jak mam więcej czasu to muszę wszystko ogarniać.

#!$%@? mnie to, bo czuje się jakby była ze mną tylko, żeby było jej w życiu łatwiej a sama w tym roku nawet durnego obiadu nie zrobiła.
Czyli ona praktycznie nic dla nas obojga nie robi a ma ciągle pretensje, że ja robię za mało.

Co robić mireczki, bo ja już sił nie mam. Nie widzi mi się żyć dalej w takiej relacji

#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski
  • 30
  • Odpowiedz
@snck: Kup zmywarkę i dużo naczyń. Zatrudnij Ukrainkę na 1 dzień w tygodniu.
Coś może zrobić ta twoja laska, np. myć kibel, to nie zajmuje dużo czasu.
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
@lipstickontheGlass: tak mówiłem. To powiedziała, że musze dojrzeć i być bardziej odpowiedzialny i nie zamierza nic dla mnie robić.
@arinkao No raz na miesiąc umyje kibel i nwm blaty przetrze a przy każdej kłótni mi wypomina czego to ona w domu nie zrobiła i że ja nic nie robie
  • Odpowiedz
@snck: tak będzie wyglądać reszta twojego życia w tym związku, już ją do tego przyzwyczaiłeś. Normalna kobieta była by wdzięczna za to co robisz, a tu ewidentnie cię wykorzystuje. Pogadaj z nią o tym jak wyskoczy z mordą i będzie Ci wmawiać ze to twój obowiązek to daj sobie spokój, bo lepiej nie będzie.
  • Odpowiedz
@snck: No to ona ma cię w dupie i twoje potrzeby. Chyba ze nam wszystkiego nie mówisz i ma się za co na ciebie #!$%@? i mówi to w emocjach, a tak na przykład nie czuje. Bo z twojego wpisu to złoty chłopak jesteś. Tak wiec decyzje chyba masz już podjętą i tylko tak jak ktoś wyżej wspomniał, chcesz się w niej umocnić
  • Odpowiedz
No raz na miesiąc umyje kibel i nwm blaty przetrze a przy każdej kłótni mi wypomina czego to ona w domu nie zrobiła i że ja nic nie robie


@snck: Macie pieniądze to stać Was na tą ukrainke (polke) z doskoku. Za 200zł ogarnie syf.
Możecie sie złożyć.
400zł na miesiąc jest warte świętego spokoju. Ale nie wiem ile kosztują takie usługi, na olx sie ogłoś.
Może jakaś nastolatka chce
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
@lipstickontheGlass: już mówie, #!$%@? sie o to że często coś zostawiam na później przez co np. w zlewie często się robi brak miejsca. A jak tak to jest to ja ide robić swoje rzeczy. Ale też wiem, że robię tak bo po prostu nie chce by moje życie wyglądało tak, że pracuje, kończę pracę ogarniam w domu (zakupy, gotowanie, zmywanie) w momencie kiedy ona totalnie tego nie robi a tylko
  • Odpowiedz
@snck: ziomek nie słuchaj że masz jej mówić - takie rzeczy są #!$%@? oczywiste. Sam tak miałem, postawiłem krótkie ultimatum: tak związek funkcjonować nie będzie, więc żegnam. Efekt był natychmiastowy, nauczyła się dzielić obowiązkami od razu. Tylko to zadziałało mimo wielu poprzednich prób rozmawiania. Albo zadziałało albo szukaj innej partnerki, bo gorszej nie znajdziesz. Zresztą już lepiej być samemu i się szanować niż być łosiem.
  • Odpowiedz
@snck: Kopnij w dupę tę karynę, bo jesteś teraz jej służącym. W łóżku ci się chociaż odwdzięcza? Pewnie nie, bo jest zmęczona po bolcowaniu w kiblu z maćkiem z AWF-u. Skończy studia, przestaniesz być przydatny i to ona cię kopnie, syna urodzi maćkowi.
  • Odpowiedz
@snck no życie z kims takim nie zapowiada się raczej różowo , myślę że to nie będzie tylko na okres studiów tylko na okres "na zawsze "
Ewentualnie po studiach się ciebie pozbędzie bo już nie będzie potrzebowała nianki jak stanie na nogi
Bez przesady że już nie może nic pomóc , brzmi jak cwaniurka i tyle
, skoro pracuje w weekendy to pewnie ja utrzymujesz ty albo rodzice , dobrze
  • Odpowiedz
@snck

@lipstickontheGlass: już mówie, #!$%@? sie o to że często coś zostawiam na później przez co np. w zlewie często się robi brak miejsca. A jak tak to jest to ja ide robić swoje rzeczy. Ale też wiem, że robię tak bo po prostu nie chce by moje życie wyglądało tak, że pracuje, kończę pracę ogarniam w domu (zakupy, gotowanie, zmywanie) w momencie kiedy ona totalnie tego nie robi a tylko się do mnie #!$%@? jak o coś nie zadbam

XDDDDDDD , bo brzmi jak cudowny związek , czekam tylko aż stanie na własne nogi i się dopiero zacznie jazda
Ja zazwyczaj radzę żeby ludzie dali sobie jeszcze szansę ale tutaj widzę poprostu roszczeniowa osobę nie do życia z opisu
W imię czego wy się męczycie z takimi ludźmi bez odrobiny szacunku
  • Odpowiedz
Ziomek pogadaj z nią, ale jak to nic nie daje to przedstaw sytuacje jasno, że albo się to zmieni i będziecie dla siebie partnerami, albo ewakuluj się z tego szybko. Jak się dorobicie dziecka dojdzie wam 5x więcej obowiązków lub tobie dojdzie, nie udźwigniesz tego i szkoda pęknąć za 5 lat i czas stracony. 2 opcja jest taka że różowe "lubia" mieć chłopa, który zadba, ogarnie, da rozrywkę, ale traktuje cie jak
  • Odpowiedz
@snck: Kup zmywarkę i dużo naczyń. Zatrudnij Ukrainkę na 1 dzień w tygodniu.

Coś może zrobić ta twoja laska, np. myć kibel, to nie zajmuje dużo czasu.


@snck: A potem #!$%@? darmozjada z domu jeśli faktycznie nic nie robi żeby pomóc.

powiedziała, że musze dojrzeć i być bardziej odpowiedzialny i nie zamierza
  • Odpowiedz