Wpis z mikrobloga

@powodzenia: Nie ma sensu. Nieruchomość jest wyceniana i tak w momencie szkody do limitu określonego w polisie. W ostatnim czasie polisy 3 letnie zdecydowanie się nie opłacają - jesteś pewien, że to dobry ruch?
  • Odpowiedz
@OrzechowyDzem żeby było łatwiej zobrazować, przykładowe kwoty

dzisiejsza wartość: 1.000.000 zł
wartość za 3 lata: 1.200.000 zł

ubezpieczam dziś na 1mln bo taka jest obecna wartość. chata za 2.5 roku płonie w pożarze

dostaje max 1mln odszkodowania, bo na tyle ubezpieczyłem

dlatego chciałbym się przed tym ochronić już dziś ubezpieczając na 1.2mln

ma to sens?

3-letnie ubezpieczenie wychodzi jakieś 5% drożej, ale wolę mieć to z bani na 3 lata niż musieć
  • Odpowiedz
@powodzenia e tam jeśli już faktycznie bierzesz 3 letnią(co czasami się nie opłaca ostatnio), to możesz tak zrobić, mimo tego co koledzy piszą. Widzę po sobie za pół roku kończy mi się 3 letnią polisa i wiem że teraz mam nie doubezpieczone mieszkanie.
  • Odpowiedz
3-letnie ubezpieczenie wychodzi jakieś 5% drożej


@powodzenia: gdzie? Tylko nie mów, że polisa bankowa, bo zakres tak średni, że Ci nawet 3 mln nie pomoże :D
Jak wyliczone przez agenta to git, może zniżki jakieś załatwił.
  • Odpowiedz
@powodzenia: moja uwaga dotyczyła rocznej polisy. Przeoczyłem te 3 lata, nie wiedziałem nawet, że jest coś takiego jak polisa na 3 lata. W sumie dziwny produkt, biorąc pod uwagę, jak zmieniają się ceny. No ale tak, przy takiej polisie przeszacowanie nieruchomości miałoby sens
  • Odpowiedz
@OrzechowyDzem compensa, wyliczone przez agenta. policzyłem i różnica jest nawet jeszcze mniejsza - tylko 2%

może to dlatego, że miałem u nich przez ostatnie 3 lata

przy czym i tak jest dużo drożej niż 3 lata temu, i to nie tylko że względu na wzrost wartości nieruchomości, tylko ogólnie
  • Odpowiedz
@the_good_guy: Bez przesady, wykładnicze wzrosty to raptem ostatni rok, wcześniej to było mimo wszystko bardziej zrównoważone. No ale w obliczu nadchodzącej pompy też raczej nie pakowałbym się w 3-letnią. Ja niecały rok temu ubezpieczałem mieszkanie z górką i dzisiaj jest już niedoubezpieczone.
  • Odpowiedz
@powodzenia jeśli bierzesz Compensa na allrisku to spoko produkt, i raczej rynek będzie podobnie wyglądał za 3 lata. Jeśli opcje od ryzyk nazwanych tak miej na uwadze to, że za 3 lata standardy będą zupełnie inne. Dodatkowo widzę też po sobie, że ruchomości też warto wziąć więcej troszkę, wystarczy się zastanowić ile nowego droższego sprzętu się kupiło w ciągu 3 lat i ile można kupić w ciągu następnych 3.
  • Odpowiedz
@sayanek @OrzechowyDzem all risk, co do kun nie wiem, ale prawdę mówiąc nie wiem co miałyby mi #!$%@?, poza tym, że mi próbowały się zagnieździć w aucie, ale popsikałem preparatem i się #!$%@?.

no to może jeszcze dodam że 150k bo to wychodzi jakieś dodatkowe 150zl rocznie, a będę miał wszystko w dupie
  • Odpowiedz
@powodzenia: Zrozumiałem, że ubezpieczasz dom.
Kuny lub podobne gryzonie pakują się pod ocieplenie na poddaszu, robią sobie spanko i załatwiają się tam co powoduje zajebiste zniszczenia regipsów i izolacji. U znajomego jedna taka zima wyrządziła szkód na 33 tys. zł. Miał polisę w Warcie i bez problemu mu wypłacili, bo jest to w zakresie podstawowym.
W Compensie trzeba dodać taką ochronę.
  • Odpowiedz
@OrzechowyDzem mieszkam w segmencie, pod tym względem ryzyko jest niby podobne co przy domu, jednak budynek ma prostą bryłę, nie widzę tam miejsca na zagrożenie kunami. kumpel z kolei też mieszka w segmencie, ale ma porobione jakieś wykusze, garaż poza bryłą i wykonawcy zostawili sporo wejść dla gryzoni i dziś mu #!$%@? myszy w ścianach i na poddaszu. u siebie nie widzę potencjału na to, bo kuna musiałaby wspiąć się 5m po
  • Odpowiedz