Wpis z mikrobloga

Jak to jest że ludzie inteligentni , ciągle mają jakieś wątpliwości, nie wierzą w siebie a osoby głupsze zachowują się jakby wszystkie rozumy pozjadaly i są takie pewne siebie ?
Czy to chodzi o to że osoba inteligentna ma wyższy poziom samoświadomości ?
  • 112
  • Odpowiedz
@Linnior88: Metkowanie ludzi w taki sposób jest bez sensu, bo samo IQ to nie wszystko. Są ludzie o inteligencji powyżej przeciętnej, którzy są pewni siebie i działają, niczym i nikim się nie przejmując, a ewentualne niepowodzenia spływają po nich jak po kaczce. Są też ludzie, którzy nie mają wybitnie wysokiego IQ i jednocześnie są bardzo niepewni siebie, nie lubią podejmować ryzyka i przejmują się każdą najmniejszą porażką.

To, o czym
  • Odpowiedz
Czy to nazywasz szczęśliwszym życiem?


@Nusantara: źle patrzysz na to co sam napisałeś, myślisz że jak ktoś jest uzależniony od alko czy czegoś innego to nie może być szczęśliwy? to właśnie o tym cała mowa, ubogi umysłowo patus takie ma właśnie potrzeby, pojeść, zachlać, poruchać i to jest jego pełnia szczęścia bo nic więcej w życiu nie zna, nic więcej nie potrzebuje

jakoś mi się nie chce wierzyć że patologia
  • Odpowiedz
  • 38
@Linnior88: to jest pseudointeligencki cope jak sam #!$%@?, ktoś nieśmiały widzi kogoś przebojowego i się dowartościowuje tym, że na pewno musi być inteligentniejszy od niego, a w rzeczywistości jest tak samo głupi albo i jeszcze głupszy xD
  • Odpowiedz
@Linnior88: ciągle wątpliwości mają ludzie średnio inteligentni, tacy co myślą że są ponad szarą masą i posiedli wielki dar, który jednocześnie jest przekleństwem. Ludzie inteligentni wykorzystują swoją inteligencję i nie tracą czasu na użalanie się nad sobą. Podobnie jak ludzie mało inteligentni.
  • Odpowiedz
@Phallusimpudicus:

Nie liczy się co sądzisz o sobie (głupi a wygadany vs inteligentny a nieśmiały) ale jakie masz rezultaty - to jedyna obiektywna metryka


Jaki zatem jest wskaźnik rezultatu? Pieniądze, władza, idealne ciało, partner, którego zazdroszczo? xD
  • Odpowiedz
@Nusantara: spoiler, bogaci chleją tak samo. Zdziwiłbyś się ilu "yntelygentów", aktorów etc. odwala takie akcje, o których Ty byś nie pomyślał. O Geremku np. mówi się w różnych miejscach (więc musi być w tym co najmniej ziarnko prawdy), że uwielbiał pluć na młode p0lki i nazywać je "polskimi k00rwami, polskim ści-wem". Profesor, dość dużo osób z pokolenia naszych rodziców, dziadków i babć by go pocałowało w środek owłosionej d0py gdyby
  • Odpowiedz
@Linnior88: Jak czytam Twoje komentarze tutaj to nie odnosze wrażenia że jesteś inteligentna. Co najwyżej masz wywalone ego w kosmos. Często nie potrafisz spojrzeć na sprawe obiektywnie tylko obierasz narracje która dla Ciebie jest korzystna pisząc takie wysrywy, że się można za głowe złapać. Pózniej dostajesz 95% minusów, zresztą słusznie.
  • Odpowiedz
  • 0
@Wkus: nikt nie mówi o wielkich mysliscielach tylko zadziwia mnie , jak ludzie głupi mają czas i energię wymadrzac się na tematy , których nawet nie lizneli
  • Odpowiedz
@Linnior88:
Efekt Dunninga-Krugera
Nie powiedziałbym, że jest to stricte związane z inteligencją. Ludzie uważają się po prostu za inteligentniejszych od innych i tyle. Pewność siebie to też skill, który trzeba rozwijać i raczej ktoś inteligentny to zauważy i zacznie nad tym u siebie pracować.
  • Odpowiedz
  • 0
To że ktoś jest profesorem nie znaczy że jest omnibusem i einsteinem, czas międzywojenny lub komuny był dziwny bo kształcić się mógł każdy kto był z "lepszej rodziny " głównie biedota gdzie było dużo dzieci nie mogła sobie pozwolić żeby gdzieś kogoś wysłać się edukować , klasizm
  • Odpowiedz
@Cyngieldup: Akurat ten wykres jest przekoloryzowany względem prawdziwych "badań", które i tak zostały uznane ostatecznie za błędne.

Późniejsze badanie wskazują, że uzyskane przez Krugera i Dunninga dane są wynikiem zjawiska statystycznego zwanego regresją do średniej oraz błędu poznawczego zwanego złudzeniem ponadprzeciętności, a zaproponowane przez autorów wyjaśnienie jest błędne


@MajorKusiol Akurat aktorzy, czy ogólnie osoby występujące scenicznie są zupełnie odrębnym tematem, bo sztuce, czy wystąpieniom publicznym często towarzyszy euforia i
  • Odpowiedz