No i #!$%@?. Umówiłem się przez messengera z ukrainką lvl 26 na środę po 20:00 do restauracji. Zjedliśmy sushi rozmawiając, miała po jakimś czasie uczulenie z powodu medycznego kremu to zajechaliśmy o 22:00 do szpitala, dostała zastrzyk w dupalaxd potem z 2 godziny rozmawialiśmy w aucie o wszystkim, była wdzięczna że jej pomagam używać polskich słówek no i równo o północy odwiozłem ją do domu bo miala do pracy na 9:00, dałem kinder bueno bo akurat miałem w auciexd przytuliłem, pomachaliśmy sobie i tyle.
Dziś o 11:00 napisałem do niej czy chciałaby się umówić do restauracji bo zapomniałem zaproponować spotkanie gdy się żegnaliśmy i do tej pory nie odczytała mojej wiadomości.
@Serendipity_: tak ale ona bardzo chciala rachunek 50:50 ale bardzo chcialem zaplacic za wszystko ja. Dla mnie to nie bylo problemu a ona i tak ma kase wiec na 100% by zaplacila.
nwm ale chyba dustans do niej 120km mozliwe, że ją znoechecil do mnie. Albo #!$%@? nwm co.
@Protectorx: dziś piątunio, randka z kimś lepszym, możliwe że ze śniadaniem. Jutro podobnie. Twoja liga to środa, we czwartek tyrka od 9:00 więc bez opcji ze śniadaniem. Przywyknij.
@Obserwator_od_10_lat: zadzwoń jeszcze raz w przyszłym tygodniu. Jak nie odbierze i nie oddzwoni to albo nie żyje albo Cię olała. Sms mogła nie odczytać bo jej się nie wyświetlił na przykład. Czasem też mi umykają smsy.
A inna laska z którą sie spotkałem z 4 tygodnie temu bez żadnych restauracji itd tylko gadając w aucie nadal do mnie pisze i nawet sie do mnie dobierala lekkoxD
I rozmowa byla 1:1 jak z ukrainka. I tez ladnaxd Wez tu #!$%@? zrozum laski.
@Mateo132: napisalem na fb, nie sms ale no dam jej szanse. Tylko ze jak poprosilem o dostep o obserwowanie ją na ig z fake konta tak z 19:00 to zaakceptowała wiec byla przy telefonie
@Protectorx: to może specjalnie Cię olewa by udać trudną do zdobycia. Poczekaj na rozwój sytuacji, narazie nie pisz ani nie dzwoń, zwykle ludzie udają w weekend zajętych by nie wyjść na łatwych do zdobycia. Też powinieneś to zastosować. Po przeanalizowaniu Twoich wpisów - restauracja to nie do końca dobry pomysł na randkę, szczególnie jak Ty płacisz. Będąc nachalnym na zapłatę chyba nie punktujesz. Wychodzisz na desperata.
@Mateo132: napisałem do niej 24h po jej ostatniej wiadomości, specjalnie o 11:00 byle nie późną porą w piątek żeby nie miała wrażenia, że o niej myślę w weekendxd
Cóż. Absolutnie nic nie zapowiadało na spotkaniu, że nie jest mną zainteresowana. Rozmowy się kleiły, na spotkaniu była otwarta i bardzo miła i każdy mój gest dostrzegała i doceniała co też było dla mnie dość dziwne, bo wiekszosc dziewczyn z ktorymi sie spotykalem
@Protectorx: niestety możemy tylko gdybać co było powodem. Kobiety udają by nam nie sprawić przykrości. Przeanalizuj to jeśli chcesz, może faktycznie kwestia odległości. W każdym razie atakuj następne i propsy że działasz w tych tematach.
Jesli mnie nie olewa teraz specjalnie to pewnie przegralem z powodu dystansu 120km do niej
@Protectorx: myślę że to, że ją oszukałeś, że jesteś z okolic oraz 100km+ mogło mieć znaczenie. Może gdyby wiedziala od początku że mieszkasz 3 powiaty dalej to wcale by się z tobą nie umówiła? Ja na twoim miejscu zadzwonił do niej jutro, zapytał czy jest zainteresowana znajomością. Jeśli nie, to podziękuj za spotkanie i zapomnij. Powodzenia
Nic nie analizuj, nic złego nie zrobiłeś powodów może być tysiące, najczęściej problemy emocjonalne, lęki przed zobowiazaniem lub myśli na zasadzie skoro tu było tak dobrze to może z innym będzie jeszcze lepiej (zresztą chyba sam masz podobnie skoro sam piszesz że z inną było spoko a dalej kombinujesz z kolejną)
Dziś o 11:00 napisałem do niej czy chciałaby się umówić do restauracji bo zapomniałem zaproponować spotkanie gdy się żegnaliśmy i do tej pory nie odczytała mojej wiadomości.
Dziękuję, do widzeniaxD
#zwiazki #rozowepaski #bekazrozowychpaskow #logikarozowychpaskow
nwm ale chyba dustans do niej 120km mozliwe, że ją znoechecil do mnie. Albo #!$%@? nwm co.
I rozmowa byla 1:1 jak z ukrainka. I tez ladnaxd
Wez tu #!$%@? zrozum laski.
Gdy napisalem o 2 w nocy ze dojechalem i ze super bylo to odpisala o 9:00 „Fajnie ! Dobrego dnia 😌”
A gdy w piątek o 11:00 napisalem ze zapraszam do restauracji to juz ciszaxd
Po przeanalizowaniu Twoich wpisów - restauracja to nie do końca dobry pomysł na randkę, szczególnie jak Ty płacisz. Będąc nachalnym na zapłatę chyba nie punktujesz. Wychodzisz na desperata.
Cóż. Absolutnie nic nie zapowiadało na spotkaniu, że nie jest mną zainteresowana. Rozmowy się kleiły, na spotkaniu była otwarta i bardzo miła i każdy mój gest dostrzegała i doceniała co też było dla mnie dość dziwne, bo wiekszosc dziewczyn z ktorymi sie spotykalem
@Protectorx: myślę że to, że ją oszukałeś, że jesteś z okolic oraz 100km+ mogło mieć znaczenie. Może gdyby wiedziala od początku że mieszkasz 3 powiaty dalej to wcale by się z tobą nie umówiła? Ja na twoim miejscu zadzwonił do niej jutro, zapytał czy jest zainteresowana znajomością. Jeśli nie, to podziękuj za spotkanie i zapomnij. Powodzenia
@Protectorx: over, jakby była zainteresowana to by sama napisała.