Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
PodniebnyMurzyn +133
Hehe a patrzcie co ja mam
##!$%@?
##!$%@?
Skopiuj link
Skopiuj linkTa treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Wykop.pl
1. Funduszowy - prawie wszystkie nieruchomości należa do funduszy lub najbogatszych osób (zazwyczaj o kolonialnych źródłach vide UK i tamtejsza arystokracja). W tej odmianie fundusze powiązane są z bankami celem uniemożliwienia zakupu przed pojedyncze osoby np. w drodze kredytu po przez celowanie kreowanie nierealnych wymogów kredytu. Ten nowotwór występuje np. w Irlandii i UK, Londyn i Dublin to można powiedzieć stracone miasta przez ten kapitalistyczny nowotwór.
2. Turystyczny - w tej odmianie nieruchomości skupowane są celem wynajmu krótkoterminowego np. przez AirBnB, czyli de facto działalności hotelarskiej, do tego dochodzą bogate pojedyncze jednostki, które chcą kupić nieruchomość na wakacyjne wypady. Efektem tego nowotworu jest brak dostępu do mieszkań autochtonów co muszą wegetować (podobnie jak w odmianie opisanej wyżej) na wynajmie oddając lwią część pensji a nie raz i całą vide Lizbona, gdzie za średnia krajowa wynajmię się mieszkanie i na nic więcej już nie zostaje. Odmiana ta występuje np. w Portugalii i Hiszpanii, wspomniana Lizbona czy np. Barcelona to podobnie jak Dublin i Londyn miasta stracone.
3. Dewelopersko-bankowy - odmiana każdemu znana, występująca u nas, deweloperzy budują byle jak, byle gdzie, bez żadnego planu, ustanawiają chore stawki za swoje "dzieła". Popytu na nie nie ma więc go kreują po przez lobbowanie w rządzie korzystnych dla siebie zmian co prowadzi do jeszcze większej ceny za ich znikomej jakości nieruchomość. Potem bank przy pomocy państwa daje kredyt za który pobiera chory procent, praktycznie jeden z najwyższych w Europie. Finalnie więc zostaje albo wegetacja u czynszożercy albo płacenie chorych pieniędzy za 30 metrowy "penthouse" na zle skomunikowanym przedmieściu przez jedyne 30 lat.
Lekarstwo na ten nowotwór jest znane i bardzo proste - podatek katastralny (progresywny, plus dodatkowy od nieruchomości, dla osób fizycznych i prawnych i dla prawnych zastrzeżenie, że dotyczy on grupy kapitałowej a nie podmiotu w grupie i wystarczy arbitralna decyzja właściwego organu, że dane podmioty tworzą grupę). Do odmiany turystycznej dodać zakaz wykupu nieruchomości przez osoby niebędące rezydentem o nieograniczonym obowiązku podatkowym.
No ale takie rozwiązania godzą w interes pszyszubjurcy, wizjonera, geniusza biznesu. Przecież taki zbędny społeczne pasożyt jak chwast z funduszu czy firmy deweloperskiej musi mieć na nowiutkie Ferrari. No jak to tak, żeby nie miał? No i przecież każdy z nas pewnego dnia może mieć swój fundusz/bank/firmę deweloperską. Lepiej więc nie optować za takimi zmianami, bo to godzi w nas przyszły interes! A poza tym to my dzieci Balcerowicza, Mentzena i Korwina Krula!
#antykapitalizm #nieruchomosci
@TheKirghizLight: Mam nieprzyjemność doświadczać czegoś takiego i w Polsce. Parę lat temu głośno mówiło się konieczności ukrócenia wynajmu krótkoterminowego, ale jakoś temat nie drgnął. Obecnie można normalnie w zwykłym bloku mieszkalnym kupić 10 mieszkań i przywozić tam codziennie zagraniczne wycieczki autobusem. Hałasują, imprezują, jeżdża po nocy walizeczkami po korytarzach, użytkują budynek w typowy dla hotelu sposób, ale ciągle jest
@
@TheKirghizLight: Co prawda wypok nie reprezentuje na szczęście całego społeczeństwa, ale tutaj zwykle reakcja na podobne pomysły przypomina atak szerszeni po likwidacji ich gniazda. Zaczyna się ujadanie na komunizm, Hitlera, Stalina, rząd światowy i co tam jeszcze. Wszystko, żeby tylko nie nastąpić na dziwnie pojmowane prawo własności. Tym niemniej, skoro dotąd nie wprowadzono podatku katastralnego, to chyba społeczeństwo
@swiadomy_anakolut
@niemorzliwe: Dlatego trzeba wprowadzić podatek katastralny i zamrożenie cen najmu. A podatek katastralny od grupy kapitałowej. Rozchodzi się o celową likwidację rentowności najmu. Jakiekolwiek rozwiązanie, które nie
@KubekBezUcha: No raczej już ta odmiana u nas nie wystąpi. Mamy za to Janubudpole, banki, flipperow, czynszożerców i ich lorda Midelmorta... Ale to i tak wybór między młotem a kowadłem.
A jeszcze warto dodać, że problemów mieszkalnych nie ma tam, gdzie nie oddano go na wolny ryneczek jak np. Austria
@TheKirghizLight: Przecież osoby prawne płacą duży podatek od powierzchni.
@masz_fajne_donice: Nie płacą w końcu innych podatków, dziwnym trafem wykazując zawsze znikomy dochód albo straty...
@TheKirghizLight: chcesz zabronić zarabiać?
dlaczego autor to pominął? post ma charakter tendencyjny i jest zwyczajną manipulacją
@CockroachMaster o których regularnie piszę w tematach o nieruchomościach. Tutaj po prostu skróciłem temat, a o tym rozwiązaniu wspomniałem w jednej z odpowiedzi. Jedyne co więc twój post udowadnia to to, że wolny ryneczek się nie udał i jedyne rozwiązania
@TheKirghizLight: zboże, paliwa czy grunty? czym tam też chcesz zakazać zarabiać?
@TheKirghizLight: ja inwestuje tylko w poważne rzeczy.