Wpis z mikrobloga

@zszokowana_ryba: przejrzeć ogłoszenia o prace na finn z agencjami sie pogorszylo przez zakaz podnajmowania pracownikow. Gdybym mial zaczynac od nowa to zrobilbym papiery w czyms co zawsze bedzie miec wziecie (np elektryk, instalator wentylacji itd) czy wziecie obecne, a w przyszlosci nie wiadomo (prawo jazdy na ciezarowki)
Jednak najpierw bym sprawdzil zarobki i zastanowil sie bo na ogol nie oplaca sie juz wyjezdzac na pare lat do Norwegii przez kiepski kurs
  • Odpowiedz
@zszokowana_ryba: przede wszystkim napiszcie z czym startujecie, co umiecie, do czego chcecie i czemu akurat Norwegia - bo to jednak maly rynek pracy, duzo ciezszy niz sie wiekszosci ludziom wydaje do ktorego masa ludzi ze swiata chce sie wladowac bo przeciez taki bogaty kraj, a samo miejsce jest... specyficzne. Oslo jako jedyne co moze udawac duze miasto, bardzo wysoki poziom trudnosci pod wzgledem spolecznym itd

No i na ile chcecie jechac
  • Odpowiedz
@zszokowana_ryba: Jest jakiś konkretny powód, dlaczego Norwegia? Trudno teraz bez znajomości lub języka o pracę. Jeśli chcesz zimnego klimatu, to może Szwecja lub Finlandia. Klimat ten sam, ale przez fakt, ze to też Unia Europejska, jest łatwiej.
  • Odpowiedz
@DryfWiatrowZachodnich: postaram się na pytania odpowiedzieć za niedługo, ale tylko 1- jakie kraje polecacie pod względem zarobków, żeby móc odłożyć pieniądze ale też żyć jak człowiek. Chcemy odłożyć na start życia w innym kraju za oceanem, gdzie jest spokój i ciepło. @Zashi co do języka pisałem- angielski b. Dobry a co do nauki innych, to akurat prosta sprawa, bo obydwoje już się uczymy 2 języków i mamy łatwość do nauki języka.
  • Odpowiedz
@zszokowana_ryba: Tutaj prawie 100% ludzi po angielsku przynajmniej na B2, ale większość C1 w górę. Dużo osób mówi C2 lub lepiej, bo mają np. jednego rodzica z USA lub z Anglii. Tak że per język miałem na myśli norweski lub ewentualnie szwedzki lub duński.

Norwegia raczej nie jest aktualnie dobrym miejscem, żeby żyć w miarę i odkładać. Korona stoi słabo, tak że wymiana tego na euro lub dolary nie opłaca się
  • Odpowiedz
@zszokowana_ryba no coz, to rozczaruje - korona tak poleciala a koszty zycia tak wzrosly ze jest zdecydowanie gorzej niz 10-20 lat temu, a ze rynek pracy trudny jak pojedziecie bez dogranej roboty mozecie sie bardzo bolesnie i drogo rozczarowac

Jak chcecie tylko "na chwile" to kontrowersyjnie odradzam nauke jezyka - jedziecie na krotko a konkurencja na miejscu tak duza ze o ile nie bedziecie znac serio dobrze to komunikatywny raczej wrazenia nie
  • Odpowiedz
@zszokowana_ryba:
Ogólna reguła jest taka, że aby znaleźć coś bez pośrednictwa agencji trzeba spełniać kilka warunków, jeżeli nie wiecie jakich to ich nie spełniacie ;-)

Finlandia


@Zashi:
Obrałem Finlandię na mój następny wyjazd w stylu work&travel i generalnie ciężko coś znaleźć, a jak już to zarobki są bardzo niskie przy wysokich wymaganiach i kosztach życia.
  • Odpowiedz
@zszokowana_ryba: Sytuacja jest ogólnie trudna. To już inny świat niż te 15-20 lat temu, gdy Polacy mogli wyjechać na Zachód i się dorobić w miarę szybko. Sytaucja w Polsce się poprawiła, a bardziej rozwinięte kraje mają swoje problemy. Na Twoim miejscu bym pewnie celował w kraj z euro i albo szukał pracy bez lokalnego języka, albo wybrał coś z angielskim jako urzędowym. Nie wiem, co umiesz, więc nie wiem, jakiej pracy
  • Odpowiedz
@zszokowana_ryba:
Ogólnie wybierasz albo życie albo odkładanie kasy.
Na przykładzie Holandii, mam statystycznie niezłą stawkę, zarabiam mniej niż ludzie na minimalnej z dodatkami zmianowym i i pracujący w weekend, ale mam stałe godziny pracy, pracuję na jedną zmianę itp.
Mieszkam na agencyjnym, wynajem choćby kawalerki strata połowy tego ile jestem w stanie odłożyć i w efekcie więcej odłożyłbym w Polsce.
Ogólnie jak przeglądam oferty pracy w moim regionie po Niderlandzku to
  • Odpowiedz
Na przykładzie Holandii, mam statystycznie niezłą stawkę, zarabiam mniej niż ludzie na minimalnej z dodatkami zmianowym i i pracujący w weekend, ale mam stałe godziny pracy, pracuję na jedną zmianę itp.


@Errad: to niezla stawka czy mniej niz minimalna? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

na mieszkaniach agencyjnych różnych ludzi można spotkać


@Errad: warto zaznaczyc ze jak sie jedzie "na magazyn" to warto pamietac ze Holandia pierwsza otwarla
  • Odpowiedz