Wpis z mikrobloga

Mam pewną znajomą, której strasznie nie lubię, przez której fałszywe oskarżenie zostałem przed świętami prawie zwolniony z pracy, więc nie będę ukrywał, że chciałbym się w jakiś sposób na niej zemścić.

Wiem o tym, że na #emigracja dla oszczędności pieniędzy z podatku wystąpiła z kościoła. Planuje jednak ślub kościelny w Polsce. Jest już data (wrzesień tego roku), sala itd..

Gdybym się dowiedział dokładnie co to za parafia (nie powinno być z tym problemu) i poinformował proboszcza o fakcie wystąpienia z kościoła, co prawdopodobnie wiązałoby się z odwołaniem całej imprezy, to poszedłbym za daleko? Mimo wszystko to tylko kilka sprzeczek w pracy no i ostatnia eskalacja, a to sprawiłoby jej duże problemy.

#emigracja #niemcy #kosciol #wiara #pytanie
  • 136
@Coxex: Nikogo o niczym nie informuj, poczekaj do dnia ślubu, przyjdź do kościoła ładnie ubrany jak reszta gości i usiądź sobie gdzieś w pierwszych rzędach. Kiedy ksiądz ogłosi "Jeśli ktoś zna powód dla którego ci dwoje nie mogą się połączyć węzłem małżeńskim, niech przemówi teraz, lub zamilknie na wieki", unieś wysoko rękę i krzyknij głośno "JA ZNAM POWÓD!" (masz do tego prawo), a kiedy już pierwszy szok wśród gości opadnie, oznajmij
Donos w Polsce nie ma sensu bo za dobry hajs to sam biskup ożeni świnie z psem. Lepiej zebrać dowody że ślub się odbył w obrządku katolickim i #!$%@?ć ją do finanzamtu. Helmut za biurkiem się z tego bardzo ucieszy i przylepi karę za oszustwo w deklaracji podatkowej takie że się zesra z wrażenia. Chociaż ja bym wolał #!$%@?ć coś grubszego. Zapowiedzi przed ślubem albo na samym ślubie można wykrzyczeć jakieś przeciw