Wpis z mikrobloga

@Need: Wojtczal jest stonkwany, w przeciwieństwie do Bartosiaka, który jest w gorącej wodzie kąpany. Ładnie Wojtczal wypunktował pana Jacka, który cały czas idzie w skrajności, głosząc najgorsze możliwe scenariusze i najbardziej katastroficzne wizje. A dlaczego Bartosiak cały czas wieszczy najbardziej negatywne scenariusze? Bo te przykuwają uwagę ludzi.
  • Odpowiedz
@Kopytnik_1: Kurde, niby Wojczal według mnie sensowniej gada, ale lepiej się słucha Bartosiaka, bo może dzięki mdz. innymi swojej emocjonalności jest bardzo charyzmatyczny. Wojczal to taki typowy pan adwokat pod krawatem. Mówi powoli i drętwo. Już wolę Napierały słuchać, mimo że wiem, że gość totalnie wystrzelony w kosmos.
  • Odpowiedz
Podważanie funkcjonowania art. 5 przez Bartosiaka się bardzo ładnie wpisuje w rosyjską propagandę i jest generalnie szkodliwe.


@Niewiedza_jest_blogoslawienstwem: Nie nie jest, rozmawianie o problemach i wątpliwościach to nie jest ruska propaganda bo od tego zależy nasze bezpieczeństwo.
@Need Wojczal taki super, ale już zapomniał, że polecał książki Bartosiaka jak i pseudomedyczne Zięby o wodzie utlenionej i itp xD
Szinako - > Podważanie funkcjonowania art. 5 przez Bartosiaka się bardzo ładnie wpisu...

źródło: 1xDSDDD

Pobierz
  • Odpowiedz
: Nie nie jest, rozmawianie o problemach i wątpliwościach to nie jest ruska propaganda bo od tego zależy nasze bezpieczeństwo.


@Szinako: Z tym, że ten problem hipotetyczny, który został wyolbrzymiony właśnie przez środowisko S&F. Art. 5 był użyty tylko raz w historii sojuszu - miało to miejsce po atakach 11 września 2001 r. Mówienie, że ten mechanizm jest nic nie warty to jest podważanie kierunku polityki zagranicznej Polski prowadzonego praktycznie
  • Odpowiedz
Mówienie, że ten mechanizm jest nic nie warty to jest podważanie kierunku polityki zagranicznej Polski prowadzonego praktycznie od upadku ZSRR i rozwiązania Układu Warszawskiego. I pchanie narracji na zasadzie - zostawią nas znowu, tak jak nas zostawiono w 1939 r. idealnie się właśnie wpisuje w rosyjską narrację, której zadaniem jest obniżanie poczucia bezpieczeństwa Polaków i podważanie związków Polski z EU i NATO


@Niewiedza_jest_blogoslawienstwem: Innymi słowy, nie masz żadnego argumentu, dlaczego
  • Odpowiedz
. Art. 5 był użyty tylko raz w historii sojuszu - miało to miejsce po atakach 11 września 2001 r.


@Niewiedza_jest_blogoslawienstwem: To się ma nijak do ewentualnej wojny z mocarstwem jądrowym.

pchanie narracji na zasadzie - zostawią nas znowu, tak jak nas zostawiono w 1939 r. idealnie się właśnie wpisuje w rosyjską narrację, której zadaniem jest obniżanie poczucia bezpieczeństwa Polaków i podważanie związków Polski z EU i
  • Odpowiedz
To się ma nijak do ewentualnej wojny z mocarstwem jądrowym.


@Szinako: obydwie strony posiadają broń jądrową i jej użycie się wiąże się nie tylko z ewentualną odpowiedzią, ale i z poważnymi konsekwencjami politycznymi. Szczególnie ze strony podmiotów trzecich. Niektóre zasady się nie zmieniły zbytnio od tych z okresu zimnej wojny.

Ale to jest akurat świetny przykład jak wygląda polityka. Wtedy mieliśmy sojusz z dwoma światowymi mocarstwami. Po czym po wojnie nas spuszczono w kiblu i oddano nas pod opiekę
  • Odpowiedz
obydwie strony posiadają broń jądrową i jej użycie się wiąże się nie tylko z ewentualną odpowiedzią, ale i z poważnymi konsekwencjami politycznymi. Szczególnie ze strony podmiotów trzecich. Niektóre zasady się nie zmieniły zbytnio od tych z okresu zimnej wojny.


@Niewiedza_jest_blogoslawienstwem: Nie obydwie strony, tylko jedna strona ma broń jądrową a po drugiej stronie tylko kilka wybranych państw. I tutaj właśnie dochodzimy do dużego problemu, czyli takiego czy taka Francja albo UK pójdzie na nuklearną wymianę ciosów z Rosją gdyby np nasza jednostka wojskowa xxx wyparowała. Bo w to, że np Francja wymieni Paryż na Warszawę to nikt normalny nie myśli.

Zarówno w 1939 r. Francja i Wielka Brytania, jak i w 1945 r. Wielka Brytania i USA nie mogły wiele zdziałać w przypadku Polski ze względu na położenie i układ sił. Na rzeczywistość się można boczyć oczywiscie, ale to jest
  • Odpowiedz
@Need przecież to brednie i Wojczal poraz setny kłóci się sam ze sobą xD nawet te zarzuty są sprzeczne ze sobą, jakie jednoczesne oddawanie prymatu dobrowolnie i wojna o Tajwan?
  • Odpowiedz
Nie obydwie strony, tylko jedna strona ma broń jądrową a po drugiej stronie tylko kilka wybranych państw. I tutaj właśnie dochodzimy do dużego problemu, czyli takiego czy taka Francja albo UK pójdzie na nuklearną wymianę ciosów z Rosją gdyby np nasza jednostka wojskowa xxx wyparowała. Bo w to, że np Francja wymieni Paryż na Warszawę to nikt normalny nie myśli.


@Szinako: Tak może byłoby w okresie do późnych lat 50., gdy każda inwazja ze strony państw Układu Warszawskiego zakładała użycie atomu na dużą skalę ze strony NATO. W potencjalnej pierwszej wymianie nuklearnej nikt nie będzie atakował Paryża, Warszawy czy Londynu. Broń strategiczna to są narzędzia ostateczne, które oznaczają zagładę całej ludzkości. Nie można jednak wykluczyć ograniczonego użycia broni taktycznej o małej mocy, ale to też jest złamanie tematu tabu. I strona, która jej użyje jest spalona na arenie międzynarodowej. Dlatego też takie istotne było włączenie Pekinu i New Dehli w tonowanie nuklearnych gróźb Putina.

Ale teraz niby wskoczą w ogień za Polskę? USA otwarcie przyznaje, że ich główne interesy to Pacyfik. Francja ma skromne siły zbrojne, Niemcy właściwie zerowe. Mamy najsilniejsze siły lądowe na całej wschodniej flance i odpowiadamy za większość potencjału w tym miejscu. A nadal to jest liczbowo mniej niż połowa tego co Rosja mogłaby w razie wojny wystawić na naszym
  • Odpowiedz
@Niewiedza_jest_blogoslawienstwem:

Po co przesuwać stałe, rozbudowane bazy z Niemiec skoro o wybuchu ewentualnego konfliktu decydenci będą i tak wiedzieć co najmniej kilka tygodni przed. Dlatego też buduje się na terenie Polski składy dla amerykańskiego sprzętu. Rosja powoduje problemy - przerzucasz kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy przez Atlantyk i z Niemiec i używasz lokalnie składowanego sprzętu


Iksde
Bauzzer - @Niewiedzajestblogoslawienstwem: 
Po co przesuwać stałe, rozbudowane bazy z...

źródło: copium-co-to

Pobierz
  • Odpowiedz