Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci z Narkunem największy problem jest taki, że zataił fakt, że jest na liście płac ministerstwa, nigdzie tego związku nie ujawniał lansując się na niezależnego eksperta. Uczciwie byłoby po podpisaniu umowy o prace z ministerstwem podawanie tego „ekspert w MRIT. Oczywiście odbiorca wiedziałby, że jego poglądy to przekaz rządowy ale byłoby to uczciwe. Lansowanie się na eksperta niezależnego, było działaniem nieetycznym. Dzisiaj ta skompromitowana osoba nie powinna być przez żadnego dziennikarza zapraszana, a głos ignorowany.
  • 3