Wpis z mikrobloga

Mimo, że jestem autystycznym (ale tylko lekko ( ͡° ͜ʖ ͡°)) #!$%@? to trzęsę się i boję jak myślę o rynku pracy przez najbliższą dekadę (,). Jestem CRUDziarzem od roku i się zastanawiam czy nie #!$%@?ć do gamedev-u bo tam wydaje mi się, że praca utrzyma się trochę dłużej, bo jednak gamedev jest trochę mniej schematyczny niż CRUD-y albo zostać jakimś UI/UX bo w tym też AI może brakować drygu (chociaż pewnie się łudzę). Jest jeszcze devOps, ale boję się, że AI też to ogarnie. Aha, mógłbym spokojnie robić inne rzeczy niż CRUD-y, ale powodzenia w dostaniu takiej pracy jak >90% ofert to właśnie one ¯\(ツ)/¯. Coś ktoś doradzi? Doda otuchy? Potwierdzi obawy?
#programowanie #pracait
  • 7
@rekkin mam podobnie i w sumie jakby ai mnie wycięło nawet jutro to w końcu może byłby święty spokój w mojej głowie w takim sensie że, ciągle czekam az nadejdzie ten dzień gdzie po prostu braknie projektu, wywala mnie, nie dostanę pracy bo praca będzie tylko dla 5+ lat expa a AI będzie zjadać taski juniora / mida
  • 0
@AnonimoweLwiatko: nie rozumiem. Tak, słyszałem o niskich stawkach w gamedev-ie i o crunch-u. Wciąż wydaje mi się to zawód, który przetrwa trochę dłużej niż klasyczne programowanie, z uwagi na to, że nawet jakby już teraz dało się dyktować AI superprogramiście co ma robić to i tak precyzyjne opisanie tego jak chcesz żeby dana mechanika działała jest raczej cięższe niż opisanie takiego CRUD-a. CRUD-y są do siebie bardzo podobne a w grach
@rekkin: Do wielu gier też są templatki. Aktualnie rynek jest przesycony syfem. Dodatkowo z miejsca pchasz się gdzie wymagania są z 3-5 razy większe, a płaca o 1/4 - 1/2 mniejsza. Do tego #!$%@?, crunche i tak naprawdę o ile nie pójdziesz do start upu, gówno będziesz miał do powiedzenia w kontekście co trafi na produkcje czy czym się będziesz zajmował. Kolegi siostra w CD Project Red robiła przy Wieśku 3